Park Lotników Polskich w Czyżynach zajmuje teren 43 ha. Składa się z dwóch części: większej, ciągnącej się od strony alei Pokoju aż do Jana Pawła II i mniejszej, sięgającej od strony Jana Pawła II do Muzeum Lotnictwa. Mieszkańcy chętnie z niego korzystają, szczególnie, że zieleni w mieście coraz mniej.
Niestety, wczoraj na Marka, naszego Czytelnika, czekała tam niemiła niespodzianka.
- Wybrałem się z psem na spacer. Byłem przy skrzyżowaniu ul. Markowskiego i al. Jana Pawła II, a tam pracował ciężki sprzęt, rozjechana i zniszczona była ścieżka, widziałem samochód osobowy zaparkowany pomiędzy drzewami i cement na trawie. Więcej szkód z tego niż pożytku - zaznacza Marek, nasz Czytelnik.
Zapytaliśmy Zarząd Zieleni Miejskiej, który jest odpowiedzialny za utrzymanie parku, jakie prace są w nim wykonywane i jak długo potrwają. Odpowiedzi jednak jeszcze nie uzyskaliśmy.
Warto przypomnieć, że w maju tego roku urzędnicy ZZM obiecywali, że zieleń będzie pielęgnowana zgodnie z najwyższymi standardami. Urzędnicy zapewniali wtedy, że wszystkie firmy, zgodnie z nową formułą „Utrzymaj standard”, będą zobowiązane do wymiany w urządzeniach opon rolniczych na bezbieżnikowe, czyli takie, które podczas wjeżdżania na trawniki w celu ich koszenia nie będą jednocześnie ich niszczyć. Czyli założenia są słuszne, ale realizacja wciąż szwankuje - bo ciężki sprzęt znów rozjechał ścieżkę w parku.