W Nowym Targu 4-latek pogryziony przez wilczura. Zwierzę należało do rodziny chłopca. - Chłopiec wychodził z matką ze sklepu. Pies zaatakował go nagle. Z poważnymi obrażeniami głowy dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu - mówi rzecznik małopolskiej policji, nadkom. Mariusz Ciarka. Z ustaleń policji wynika, że pies nie miał aktualnych szczepień.
pieskii kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!
M
Maeve
w tym śmiertelnych, że nienawidzę psów. Zwierzę to zawsze zwierzę, ma swoje instynkty.
a
a
j.w.
a
a
mam czwartego psa i wszystkie były zsocjalizowane.
D
Doriska
W TVN24 podają iż chłopiec ma liczne rany cięte głowy, ale nie jest uszkodzona twarz i uszy więc interwencja chirurgów plastycznych nie będzie potrzebna. A ja się pytam, skąd PROKOCIM posiada chirurgów plastycznych? bo do niedawna szanowny profesor Prokurat twierdził iż szpital takowych specjalistów nie posiada... Oj bieda bez docenta Puchały i Pani Chrapustowej.
Pozdrawiam doktora Wojciechowskiego- ujeli go na filmiku w tvn24...
Y
Yaro5000
Z pieskami bywa tak, że zawsze jest winien wlasciciel. I tak być powinno. najpierw należy poznać psią psychikę a później dopiero sobie "sprawiać" psiaka. NIGDY NIE JEST TO WINA PIESKA. NIGDY.
b
b
jak nie wiesz czasami jak to bywa i z psami to się nie odzywaj, sam idź na łańcuch, może tam będzie najlepsze miejsce dla ciebie