
Arka Babice – Relaks Wysoka 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Zając 86, 2:0 Szczurek 90.
Arka: Proksa – Furtak, T. Jaromin, Zając, Kwiatkowski – Szczurek, Bieda, P. Jaromin (88 S. Jaro–min), Bartyzel, Paprot – Kościelniak.
Relaks: Przemysław Kubas – Wycisk, Żurek, Kołodziej, Gadyń – Kalinowski (60 Sarapata), Paździorko (50 Piotr Kubas), Serwin, Kobyłecki (70 Rzepka) – Madejski, Żak (46 Gaudyn).
Sędziował: Szymon Krawczyk (Oświęcim). Żółte kartki: Proksa, Bartyzel, Kościelaniak – Kalinowski, Madejski, Gaudyn. Widzów: 30.
Gospodarze wreszcie doczekali się na zwycięstwo, przechylając szalę na swoją stronę w końcówce. W 86 min Kwiatkowski zagrał piłkę z wolnego, a Zając uderzył celnie głową. Goście rzucili się do odrabiania strat i zostali skarceni kontrą.

Kalwarianka – Rajsko 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Piskorz 8, 0:2 Mika 15, 1:2 Kryjak 54, 1:3 Senkowski 82.
Kalwarianka: Sanchez – Bogacz, Ryszawy, Oleksy, Hobrzyk – Kryjak, Pająk, Gębala (41 Dybek), Kołodziej (75 Brania) – Boczarski, Bargieł.
Rajsko: Gielarowski – Sieczko, Welber, D. Jędrusik, Zimnal (80 Ochman) – Brańka (60 Ryś), Matlak, K. Jędrusik (55 Senkowski), Czarnik, Mika (55 Skiernik) – Piskorz (63 Scąber).
Sędziował: Łukasz Łabuzek (Płoki). Żółte kartki: Kryjak – Czarnik. Widzów: 100.
Po dwóch szybkich ciosach wydawało się, że goście mają mecz pod kontrolą. Jednak kontaktowe trafienie Kryjaka ożywiło grę miejscowych. Dopiero po dokładnym podaniu od Skiernika Senkowski strzałem w dalszy róg zapewnił drużynie gości zwycięstwo.

Brzezina Osiek – Victoria 1918 Jaworzno 0:0
Brzezina: Kulczyk – Majda, Szewczyk, Bernaś, Pindel – Tomala (80 R. Gros), Wójcik, Czerny, Babiuch (75 Borowczyk), Kułasl (78 Filip) – Dudzic.
Victoria: Madeja – Wartała, Gembala, Żuraw, Lipiec – A. Żurawik (46 Gajda), Musiał, Sierczyński (80 Janiak), Suwaj – Maziarz, Mastalerz (46 Goryczka).
Sędziował: Bartłomiej Noga (Wadowice). Żółta kartka: Kułas. Widzów: 70.
Obie strony zagrały bardzo uważnie w obronie. Gospodarze zagrali bez stopera Macieja Majcherka, który w dniu meczu stanął na ślubnym kobiercu. Było kilka ciekawych akcji, ale na wysokości zadania stanęli bramkarze. Zabrakło soli futbolu, czyli goli.
W tabeli prowadzi Niwa Nowa Wieś (25 pkt.), która wyprzedza Rajsko (21 pkt.), Zatorzankę (17 pkt) i Chełmek (16 pkt). Stawkę zamykają: 13. miejsce Arka Babice (6 pkt), 14. miejsce Garbarz Zembrzyce (4 pkt) i Sosnowianka Stanisław Dolny (0 pkt.)

Niwa Nowa Wieś – Chełmek 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Piskorek 28 karny, 2:0 Piskorek 88.
Niwa: Korzec – Gardyński, Stawowczyk, Mateja, Zwaryczuk – P. Merta (80 D. Merta), Holewa, Flis, Zięba (63 Deska) – Klimczyński (75 K. Żmuda), Piskorek.
Chełmek: Żołneczko – Kumanek, B. Chylaszek, Kantek, Żyła – Kaleta (77 Psioda), Sidor, Kustra, Horawa, Wykręt (67 Biesek) – Witoń.
Sędziował: Jakub Kita (Libiąż). Żółte kartki: Stawowczyk, Klimczyński – B. Chylaszek, Witoń, Sidor, Kustra, Żyła (dwie). Czerwona kartka: Żyła (72 min). Widzów: 100.
Bardzo nerwowo było w derbach powiatu oświęcimskiego. W obozie gości zawrzało po raz pierwszy po tym, jak sędzia nie uznał gola Witoniowi, a chwilę później przyznał miejscowym karnego, którego na gola pewnie zamienił Piskorek.
Po przerwie miejscowi w kontrach szukali szans na podwyższenie wyniku. Dopięli swego w końcówce. Akcję rozpoczął Żmuda, piłkę nad obrońcami zagrał Zwaryczuk, a Piskorek, pozostawiony bez opieki przed bramkarzem, miał miejsce i czas na oddanie strzału.