
Barry Douglas
Ma 34 lata, dlatego przedłużenie jego umowy ważnej do 30 czerwca 2024 jest niemożliwe. Obrońca w ostatnich meczach Ekstraklasy potwierdził, dlaczego "Kolejorz" nie powinien wiązać z nim przyszłości. Czas sprowadzić kogoś dużo młodszego i głodnego sukcesów w lidze oraz na arenie międzynarodowej.

Kristoffer Velde
Na tym zawodniku Lech Poznań zarobi najwięcej. Jego umowa jest ważna do 31 grudnia 2025 roku, dlatego potencjalny nabywca będzie musiał sięgnąć głęboko do kieszeni. Już kilka miesięcy temu głośno było o jego przenosinach do Francji, ale polski klub wówczas nie zdecydował się na sprzedanie kluczowego gracza. W nadchodzącym okienku będzie inaczej. "Kolejorz" zarobi kilka milionów euro.

Filip Bednarek
Taki klub jak Lech Poznań potrzebuje bramkarza, który jest jednym z najlepszych w całej lidze. Większość spotkań w obecnym sezonie Ekstraklasy zagrał Mrozek, ale niewykluczone, że "Kolejorz" ruszy na poszukiwania nowej "jedynki", która w przyszłej kampanii uchroni zespół przed kilkoma bramkami. Bednarek jest na wylocie.

Alan Czerwiński
Na 31-latku Lech może jeszcze zarobić, gdyż jego kontrakt kończy się za rok. Jego formę w tym sezonie najlepiej obrazuje filmik z jednego z ostatnich meczów, na którym obrońca zaczął dryblować w kierunku własnej bramki. To nie jest poziom Lecha Poznań, ale dla innej drużyny z Ekstraklasy może być bardzo dużym wzmocnieniem kadry.