O tym, że w Piwnicznej Zdroju przy ul. Krynickiej płonie drewniany budynek oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu zaalarmowany został dziewięć minut przed godziną siedemnastą w środę 14 listopada. Do gaszenia ruszyły dwa zastępy PSP z Nowego Sącza. Alarmem poderwane zostały do akcji również ochotnicze straże pożarne z Piwnicznej Zdroju, Łomnicy Zdroju, Kosarzysk i Wierchomli. Ich działania trwały kilka godzin. W chwili wybuchu pożaru budynek był niezamieszkały więc pojawienie się ognia było zaskakujące. Przyczynę nieszczęścia starają się wyjaśnić policjanci. Mieszkańcy Piwnicznej i sąsiednich miejscowości z niecierpliwością czekają na te ustalenia, bo od lat dolina Popradu ma opinie "doliny ognia" gdzie często pożary wybuchają na skutek podpaleń lub wypalania traw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
