https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Plaga kradzieży na Bocheńszczyźnie

Małgorzata Więcek-Cebula
archiwum Polskapresse
Zabierają biżuterię, pieniądze i niewielkie, ale wartościowe przedmioty. Na terenie powiatu grasuje szajka złodziei. W ostatnich dniach dokonała kilku włamań do domów w różnych częściach Bocheńszczyzny. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy Kobyla. Straty tego włamania oszacowano na siedem tysięcy złotych.

Czytaj też:Bochnia: ponad 60 osób może zostać bez pracy

Policjanci z bocheńskiej komendy apelują o czujność. - Jeśli zobaczymy obok naszego domu osoby zachowujące się podejrzanie natychmiast dzwońmy na policję - radzi Leszek Machaj, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bochni, dodając, że każdy odebrany przez policjantów sygnał zostanie dokładnie sprawdzony.

Dla funkcjonariuszy ważne są wszelkie informacje, także te przekazywane anonimowo. Mogą one przyczynić się do ustalenia sprawców włamań i tym samym wykluczenia kolejnych tego typu zdarzeń.
- Nieoceniona w takich sytuacjach jest też pomoc sąsiedzka. Warto poprosić osoby mieszkające obok, aby podczas naszej nieobecności zainteresowały się tym, co dzieje się w pobliżu naszego domu lub na naszej ulicy - dodaje rzecznik bocheńskiej policji.

Sprawa jest poważna. Oprócz domu w Kobylu, w ostatnim czasie złodzieje włamali się do dwóch budynków w Starym Wiśniczu. W pierwszym przypadku skradli narzędzia za 160 złotych, w drugim pieniądze - w sumie 300 złotych. W poniedziałek okradli też dom w Nieszkowicach Małych skąd zabrali srebrną i złotą biżuterię wartą 800 złotych.

Policjanci zwiększyli liczbę patroli, zwłaszcza po zapadnięciu zmroku. Przekonują, że zatrzymanie złodziei to tylko kwestia czasu.

Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska