W upalną sobotę tłumy krakowian pojawiły się na Bagrach. Wszystko po to, aby znaleźć choć chwilę wytchnienia od upałów, które od kilku dni mocno dają nam się we znaki. Zobaczcie zdjęcia!
WIDEO: Pyszne lody dla ochłody. Jak stworzyć przysmak bez cukru?
Budżet obywatelski doprowadził do tego, że jest nad Bagrami jeszcze większy syf i hołoty pijaków i ćpunów z bum boksami 24h na dobę. Korpoludki, które nie muszą wstawać na 6 do pracy.
G
Gość
Ukraińcy wolą się myć nad Bagrami, zamiast walczyć o swoją wolność w Donbasie?
G
Gość
Dlaczego władze miejskie Krakowa dopuściły do tego, że jest tu niebezpiecznie, alkohol w miejscu publicznym i dodatkowo nad wodą to tutejsza norma. To dziwne, że się jeszcze nikt nie utopił, bo główna plaża na Bagrach jest nie strzeżona. Policja i Straż miejska nie interweniuje nawet na liczne wezwania mieszkańców, bo się boi pijaków.
G
Gość
Banda pijaków, bijatyki i brak jakiejkolwiek reakcji POLICJI I STRAŻY MIEJSKIEJ. Boją się podejść i dać mandat za picie alkoholu w miejscu publicznym. Panie Majchrowski weź się do roboty i zrób z tym porządek, bo BAGRY to teraz teren, na którym nie obowiązuje żadne prawo.
L
LosPatologos
To samo na Kryspinowie, sama patologia, tony cellulitu i wszyscy zachlani. Oczywiście z dziećmi
