Pierwszy set należał zdecydowanie do gospodarzy, którzy szybko wyrobili sobie wysoką przewagę i spokojnie utrzymywali ją przez całą partię, wygrywając 25:18.
Wydawało się, że podobnie będzie w drugiej odsłonie, gdy Skra wyszła na prowadzenie 7:2. Wtedy jednak siatkarze Lotosu Trefla zupełnie odmienili swoją grę, odrobili straty i w końcu wyszli na prowadzenie, które stopniowo powiększali. Prowadzili już 24:20, ale pozwolili rywalom wyrównać. Potem mieli jeszcze piłki meczowe przy 25:24 i 26:25, nie wykorzystali ich jednak i ostatecznie przegrali drugiego seta 28:30.
Utracona szansa na wyrwanie drugiej partii widocznie podcięła przyjezdnym skrzydła, bo w ostatnim secie kompletnie nie radzili sobie z rywalami. Zostali rozbici, przegrywając aż 16:25. MVP spotkania został Michał Winiarski.
PGE Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (25:18, 30:28, 25:16)
PGE Skra: Uriarte, Wlazły, Lisinac, Kłos, Winiarski, Penczew, Milczarek (libero) oraz Kurek, Janusz, Bednorz
Lotos: Masny, Schulz, Gawryszewski, Paszycki, Pietruczuk, Mika, Gacek (libero) oraz Stępień, Romać
Follow https://twitter.com/baltyckisport