https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po ile papierosy w osiedlowym sklepie? Dwie różne ceny na ten sam artykuł

Małgorzata Stuch
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Ingimage
Mieszkanka Olszy poskarżyła się nam na sposób, w jaki została potraktowana w osiedlowym sklepie sieci Lewiatan. Jej zdaniem zmuszono ją do zakupu droższego towaru. - W sklepie Lewiatana przy ul. Olsztyńskiej 1 chciałam kupić 14 paczek papierosów viceroy. Ekspedientka przyniosła dwa kartony i powiedziała, że kierowniczka nakazała sprzedanie mi 13 paczek w cenie 10,60 zł, a za jedną paczkę musi zainkasować ode mnie 11,60 zł - opowiada pani Małgorzata.

Kobieta zdziwiła się, dlaczego jedna paczka papierosów ma być droższa.

- Gdyby w sklepie nie było wystarczającej ilości papierosów w niższej cenie, z pewnością zakupiłabym te 13 paczek w cenie 10,60, a jedną droższą za 11,60 i nie robiłabym żadnego problemu - podkreśla.

Zapraszamy także na Facebooka Reportera Mobilnego Gazety Krakowskiej[/b]

Jednak w sklepie była wystarczająca ilość tańszych papierosów. Zdenerwowana klientka stwierdziła, że z niewiadomych względów sprzedawca chce ją zmusić do zakupu droższego towaru i i zażądała rozmowy z kierownikiem sklepu. Rozmowa nic jednak nie dała, bo kierowniczka stwierdziła, że najpierw musi sprzedać wszystko ze starej dostawy, a potem dopiero może sprzedawać nowy towar. Dodała, że taki jest system w sklepie.

Pani Małgorzata ostatecznie papierosy kupiła, ale ma wątpliwości, czy została potraktowana uczciwie. Uważa, że postępując w ten sposób, można klientom sprzedać każdy towar za wyższą cenę. - To nie pierwsza kontrowersyjna sytuacja, jaka mnie spotkała w tym sklepie - twierdzi.

O wyjaśnienia poprosiliśmy kierownictwo sieci sklepów Lewiatan. Andrzej Wlezień z Lewiatana twierdzi, że opisany przypadek nie narusza ogólnych zasad funkcjonowania sieci Lewiatan, więc interweniować na razie nie może.

- Takie postępowanie wynika z pewnością z wewnętrznych zasad wprowadzonych przez kierownictwo tego konkretnego sklepu - podkreśla. Dodaje, że Lewiatan przesłał już wczoraj skargę klientki do kierownictwa placówki i czeka na wyjaśnienia w tej sprawie.
Gdy je otrzyma, prześle stosowne wytłumaczenie także pani Małgorzacie.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Amber
Papierosy i prasa mają cenę bitą. Wiec po takiej powinno się sprzedawać. Jeżeli JEDNAK papierosy są rebanderolowane to cena może się różnić od tej która jest bita na paczce nawet o 1, 30 zł. A NAWET jeżeli papierosy te są droższe od tych które aktualnie sprzedawane są to one mają pierwszeństwo i muszą zostać sprzedane jako pierwsze.
A
Amber
Jeżeli to są papierosy po rebanderolizacji to one muszą być sprzedane jako pierwsze, a poza tym mogą one kosztować więcej nawet o 1.30 zł. Wiec jeżeli nie znasz się na prawie handlowym nie burz się człowieku i nie wprowadzaj ludzi w błąd.
e
edi
Nim zaczniesz ubliżać ludziom zauważ , że jest wolny rynek . Jeśl w pewnym momencie zgodnie z prawem funkcjonują dwie ceny , to sprzedawca szanujący klienta pozwoli mu wybrać a na siebie wezmie sprzedaż w wyższej cenie ........ chyba , że ma się kilenta za imbecyla !
m
mikaangelo
tak ciężko pojąć, że chodzi o sprzedanie droższego towaru, kiedy jest dostępny tańszy? Takie jest prawo konsumenta, że jak masz na półce sok a pod nim dwie metki z ceną, to sprzedawca ma obowiązek sprzedać po niższej cenie, dlatego że taka metka jest ofertą handlową. Imbecylem nazwałbym wypowiadającego się od rzeczy..
K
Kaczynski
To wina Tuska!!!
J
Jury
No to za wykrycie taaaakiej afery na 1 zł to się Pani dziennikarce jak nic należy nagroda Grand Press a może i nawet Nagroda Pulitzera !!!

Czego to baby nie wymyślą byle tylko zaistnieć w mediach, przecież nikt jej nie zmuszał do zakupu 14 paczek, mogła kupić 13 - chyba że była przesądna...
j
jkj
paczce papierosów. Po takiej cenie muszą one być sprzedawane, bo taka jest ustawa! I koniec! Jeżeli na paczce papierosów jest cena 10,60, to nie można jej sprzedawać po 11,60! Czy to jasne, dla wszystkich wpisujących się tutaj imbecyli!
k
krakowianka jedna
Taka afera o jeden zł.??? Pani klientka naprawdę nie ma co robić, a Gazeta daje się wmanewrować w bezsens.. Palaczka puszcza z dymem setki złotych, a pieniaczy się o złotówkę.. Nie do wiary!
z
z(a)miennik
Chłopcze, patrząc na Twój tekst jestem głęboko przekonany że widok upośledzonej twarzy znasz jedynie z odbicia w lustrze.
k
kozłówek
Co za tępa baba to oczywiste że pierw muszą sprzedać papierosy ze starą ceną tak jest we wszystkich sklepach. Ciekawe jak ta kobieta wygląda pewnie jest schorowana i ma widoczne na twarzy upośledzenie ŻAL.pl niezłe artykuły piszecie niech Was szlak trafi
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska