https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po latach Park Krakowski zostanie w końcu odnowiony

Rusza remont zielonego terenu w centrum miasta. Zamontowane zostaną nowe ławki i kosze. Dojdzie też do naprawy parkowych alejek.

Popękane ścieżki, zdewastowane rzeźby, wyblakłe ławki, zniszczona fontanna. Tak wygląda obecnie park Krakowski znajdujący się w centrum miasta, w sąsiedztwie placu Inwalidów. Mieszkańcy proszą o jego remont już od prawie 10 lat. Urzędnicy obiecują, że prace rozpoczną się na wiosnę tego roku. Zakupiono już część niezbędnej infrastruktury. Tymczasem Zarząd Zieleni Miejskiej (ZZM), odpowiedzialny za remont, szuka sponsora, który ufunduje w parku nowe kosze na śmieci.

Jeszcze kilkanaście lat temu zielony teren tętnił życiem. Było to miejsce spotkań osób starszych, przestrzeń do zabaw dla dzieci, odbywały się tam lekcje wychowania fizycznego uczniów z pobliskich szkół. Przez ostatni czas park jednak niszczał, a urzędniczy nie mogli się porozumieć co do jego remontu.

- Dziś park wygląda jak karykatura. To takie „straszydło” w centrum Krakowa. Nikt się nim nie interesuje, wszystko niszczeje. To już nie jest to samo miejsce co kiedyś - opowiada Bogusław Mak, mieszkający w sąsiedztwie. - Mam nadzieję, że urzędnicze obietnice o odnowieniu parku w tym roku, zostaną spełnione - dodaje. Podobnego zdania jest Patrycja Misztal, inna mieszkanka. - Remont jest potrzebny. Nawet chodzenie po parku jest trudne, bo alejki są pełne dziur i nierówności - mówi Misztal.

Przedstawiciele ZZM przyznają, że prace częściowo już się zaczęły. - Przeprowadzono cięcia sanitarne drzew, wykonujemy inwentaryzację zieleni, zostały zakupione ławki i kosze, które od wiosny będą montowane - wylicza Piotr Kempf, dyrektor ZZM.

Po zakończeniu prac park od al. Mickiewicza ma oddzielać żywopłot. Ma to przynajmniej częściowo wyciszyć hałas jadących samochodów. Odnowione zostaną też rzeźby znajdujące się w parku, zamontowane zostaną stoliki do gry w szachy oraz stoły piknikowe. Urzędnicy przewidują również powstanie w tym miejscu placu zabaw dla najmłodszych. Projekt renowacji parku został już zaakceptowany przez miejskiego konserwatora zabytków.

Tymczasem przedstawiciele ZZM szukają sponsorów, którzy pomogą odnowić zieleniec.

- Zakupiliśmy już 13 sztuk koszy, jednak chcielibyśmy, aby można było w tym roku wymienić je wszystkie. Dlatego szukamy sponsora wśród firm i mieszkańców. Koszt takiego kosza to 1,5 tys. złotych - wyjaśnia Kempf. - Możliwe, że remont potrwa więcej niż rok - przyznaje dyrektor.

Szkopuł w tym, że zaplanowane prace nie obejmują odnowienia znajdującej się w centrum parku fontanny. - W roku 2016 chcemy opracować projekt jej renowacji - zapowiada Kempf. - Przy przygotowywaniu dokumentacji weźmiemy też pod uwagę odbudowę znajdującego się niegdyś na sztucznej wyspie domku dla łabędzi - dodaje dyrektor.

Jak szacują urzędnicy, tylko na prace, które będą wykonane w tym roku, wydanych ma zostać milion złotych.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rr
czy przewidziana jest rozbudowa "placu zabaw" (obecnie jedna marna piaskownica)?
d
dziadek
tad
f
fdf
Z czego on jest wykonany, że kosztuje aż tyle? 500 złotych bym zrozumiał, ale 1500?
S
Skal
Kosze na śmieci występujące w Krakowskich Parkach znalazłem na pierwszej lepszej stronie internetowej za 270zł, przypuszczam że te będą inne, większe, estetyczniejsze, więc cena 400-500zł za szt. będzie wystarczająca. Ja się pytam jakim cudem te same kawałki metalu (plastiku, drewna czy betonu) kosztują aż 1500zł?!!!! TO JEST JAWNA NIE GOSPODARNOŚĆ MIESZKAŃCÓW KRAKOWA PIENIĘDZMI!!!!!! Za coś takiego odpowiedzialny urzędnik powinien stracić pracę! Nie mówiąc że kupując rzeczy hurtowo kupuje się taniej nie drożej!
M
Masarz
Czytaj
K
Krakusek
Popieram w 100 % rewitalizację parku i fontanny z akwenem i wysepką ale nie sprowadzajcie łabędzi, bo znów wandale będą się nad nimi pastwić !
p
pierog
:))
B
Babcia
Kiedy miasto zajmie się parkiem koło Areny , "spuchnięte " asfaltowe chodniki trudno je pokonać wózkiem, brak jakiegokolwiek punktu gastronomicznego , jedno toi toi ,ostatnio to nawet powyrywane elementy z ławek , ktoś skakał po ławkach i zdeformował je , dobrze byłoby poprzycinać krzewy bo wychodzą na ścieżki .
S
Stanisław
Jak można nie znaleźć pieniędzy na parę koszy tylko szukać "s p o n s o r a"na parę koszy,
przy takich kwotach co zostaną wydane na ŚDMłodzieży.
Jest to skandal i jeszcze raz skandal.
O tym nie powinno się nawet mówić tylko zroibić.
z
ziew
Ten projekt rewitalizacji można gdzieś obejrzeć? Boję się, że zamiast asfaltu pojawi się całym parku kostka fazowana. Albo że zaorają i ogrodzą wydeptaną od lat ścieżkę między Szymanowskiego a Kochanowskiego. Bo przecież nie o to chodzi, żeby po rewitalizacji było wygodniej mieszkańcom.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska