Gratuluję nominacji. To dość prestiżowe grono, w którym się znalazłaś i pewnie wielki sukces po wyborach małopolskich z 2012 roku, gdzie zostałaś Miss Polonia Małopolski. Zaskoczyła ta nominacja?
Tak, bardzo zaskoczyła. To wspaniała wiadomość, że dostałam taką szansę.
Pierwszy tytuł z 2012 roku otworzył Ci drogę do kariery w modelingu. Startując w konkursie przed trzema laty, planowałaś pracę w tym zawodzie?
Przy pierwszej wygranej zaczęłam bardziej interesować się modelingiem. Nie planowałam pracy w modelingu tak na poważnie, ale wiele rzeczy w życiu dzieje się spontanicznie. Tak wyszło.
Jak się teraz ta kariera rozwija? Ponoć pracujesz w Chinach, Hongkongu, Tajlandii, Indonezji, Singapurze czy Libanie?
Kariera rozwija się bardzo dobrze, pracuję w różnych krajach azjatyckich. Oczywiście mam ograniczony czas ze względu na naukę.
To dość egzotyczne kraje. Tam jest łatwiej dla Europejki wybić się w modelingu czy może wręcz odwrotnie?
Myślę, że azjatycki rynek jest tak samo wymagający jak europejski. Z tym, że w każdym kraju przed modelką stawia się inne oczekiwania, a dla mnie możliwość wyjazdu do Azji to również poznania innej kultury, tradycji.
Szczególnie ciekawie wygląda też sprawa modelingu w Libanie. W większości to kraj muzułmański.
Jeśli chodzi o Liban, to byłam akurat w Bejrucie, który w większości jest wyznania katolickiego.
No i Ukraina. Tam, jak widać, zadomowiłaś się na dobre. Nie tylko praca w modelingu, ale i studia. I to medyczne. Jak sobie tam radzisz? Czy nie brakuje Ci Polski i Podhala? Pytam, bo interesujesz się też m.in. folklorem, a Twoje nazwisko sugeruje, że jesteś rodowitą góralką.
Tak, jestem rodowitą góralką i od małego byłam w zespołach góralskich. Mój tata prowadził wiele z nich. On był moim pierwszym i najlepszym nauczycielem. Tęsknię za Podhalem, ale uważam, że warto poznawać inne kraje i ich obyczaje, a moje "Podhale" na zawsze będę mieć w sercu.
Jakie plany po studiach? Powrót do kraju i medycyny, czy może poświęcenie się całkowicie modelingowi?
Na razie nie znam odpowiedzi. To już pokaże życie, ale na pewno chcę w przyszłości osiedlić się na stałe w Polsce. A na nowe możliwości i szanse jestem zawsze otwarta i chętna do działania.