Polacy nie czekają z kupnem mieszkania? „Dla kredytów mieszkaniowych wrzesień wypadł rewelacyjnie, potwierdzając widoczne ożywienie"

Jak poinformowało Biuro Informacji Kredytowej, we wrześniu 2023 r., w porównaniu do września 2022 r., zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym, banki i SKOK-i udzieliły więcej wszystkich rodzajów produktów kredytowych:

• kredytów mieszkaniowych, w ujęciu liczbowym wzrost o 173,6 proc., w ujęciu wartościowym wzrost o 232,7 proc.
• kredytów ratalnych, w ujęciu liczbowym wzrost o 57,1 proc., w ujęciu wartościowym wzrost o 26,1proc.
• limitów w kartach kredytowych, w ujęciu liczbowym wzrost o 0,9 proc., w ujęciu wartościowym wzrost o 13 proc.
• kredytów gotówkowych, w ujęciu liczbowym wzrost o0,8 proc., w ujęciu wartościowym wzrost o 13,2 proc.

Sprawdź naszą galerię dotyczącą sprzedaży kredytów w Polsce

Jednocześnie BIK podaje, że w okresie styczeń – wrzesień 2023 roku, w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły więcej kredytów ratalnych o (+56,1 proc.), wydały więcej kart kredytowych (+19,6 proc.) oraz udzieliły więcej o (+6,1 proc.) kredytów gotówkowych. Spadła natomiast, o 14,3 proc., liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych. Z kolei w ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały o 5,1 proc. wyższą wartość limitów na karcie kredytowej, udzieliły wyższą wartość kredytów ratalnych o 19,2 proc. oraz o 12,2 proc. wyższą wartość kredytów gotówkowych. Wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych spadła o 8,3 proc.

– Dla kredytów mieszkaniowych wrzesień wypadł wręcz rewelacyjnie, potwierdzając tym samym widoczne od kilku miesięcy duże ożywienie. W ujęciu liczbowym banki udzieliły 18,1 tys. kredytów i jest to najwyższy od grudnia 2021 r. poziom miesięcznej akcji kredytowej – wskazuje dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK. – W ujęciu wartościowym banki udzieliły kredytów mieszkaniowych na kwotę 7,17 mld zł – również najwyższą od grudnia 2021 r. – dodaje.

Jakie są więc główne źródła wzrostu akcji kredytowej? Ekspert przyznaje, że jest ich kilka i wymienia tutaj ożywienie popytu na kredyty mieszkaniowe w następstwie wzrostu zdolności kredytowej, wyhamowanie dynamiki wzrostu cen (dezinflacja), jak i wzrosty realne wynagrodzeń.

– Wzrost zdolności kredytowej przełożył się na wzrost wartości udzielanego kredytu – obecnie średnia wartość udzielanego kredytu wynosi 394,86 tys. zł i jest wyższa o 21,6 proc. niż przed rokiem. Jednocześnie jest ona na historycznie rekordowym poziomie – tłumaczy.

– We wrześniowej akcji kredytowej widać już również bardzo pozytywny skutek uruchomienia rządowego Programu „Kredyt 2%”. We wrześniu br. wg naszych statystyk banki udzieliły w ramach tego Programu 9 316 kredytów (51 proc. wszystkich udzielonych kredytów) na kwotę 3,744 mld zł (52 proc. łącznej kwoty udzielonych kredytów). Rosnące ceny nieruchomości przyspieszają również decyzję o zaciągnięciu kredytu mieszkaniowego osób, które z przyczyn formalnych nie mogą być beneficjentami rządowego programu – stwierdza.

Do 30 września 2023 r. banki zaraportowały 1,150 mln rachunków objętych wakacjami kredytowymi o wartości 284 mld zł.

Natomiast miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych we wrześniu 2023 r. wyniósł 1,47 proc. W ostatnich 12 miesiącach (od września 2022 r. do września 2023 r.) jakość portfela pogorszyła się, o czym świadczy wzrost Indeksu o (+0,41 p.p.).

– Obecny odczyt Indeksu jest lepszy od tego sprzed miesiąca (polepszenie o -0,06 p.p.). W momencie wprowadzenia moratoriów kredytowych zakładałem, że negatywny efekt pogarszania jakości kredytów złotówkowych zostanie znacznie ograniczony. I tak się stało – podkreśla. – Szkodowość kredytów złotowych jest na niskim poziomie – dodaje.

Ekspert zwraca uwagę, że pogarsza się jakość kredytów indeksowanych i denominowanych do franka szwajcarskiego. – Przyczyną tego zjawiska nie jest ryzyko kredytowe, które mogłoby wynikać z problemów finansowych kredytobiorców. Źródłem jest ryzyko prawne związane z prowadzonymi procesami sądowymi. Dodatkowymi czynnikami ryzyka dla tego portfela jest umocnienie kursu franka i dalszy możliwy wzrost stóp procentowych w Szwajcarii – wyjaśnia prof. Rogowski.