Piotr Polczak trenuje z piłkarzami Cracovii, ale nie ma na razie szans na grę w lidze.
Zawodnik był ostatnio piłkarzem rozyjskiej Wołgi Niżny Nowogród. Chce rozwiązać kontrakt z winy klubu, ale by było to możliwe, musi mieć w ręce dokumenty, które będą o tym świadczyły. Kontrakt może rozwiązać tylko FIFA, dlatego też Polczak czeka na oficjalne stanowisko świtowej centrali.
- Muszę uzbroić się w cierpliwość - mówi Piotr Polczak, który już występował w "Pasach" w latach 2008 -2010. Z tego co wiem, to rosyjski klub przesłał stosowne dokumenty do FIFA, teraz czekam na jej ruch. Kiedy może dotrzeć do mnie certyfikat? Mam nadzieję, że w pzeciągu kilku dni ta sprawa zostanie rozwiązana.