https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci uratowali dziecko. które weszło pod pędzącą ciężarówkę

Stanisław Śmierciak
Dariusz Gdesz
W Nowym Sączu w piątek około godz. 20 mała dziewczynka wybiegła na jezdnię zza autobusu stojącego na przystanku komunikacji miejskiej nieopodal osiedla bloków przy ul. Grunwaldzkiej. Wpadła wprost pod jadącą ciężarówkę, której zderzak uderzył w głowę dziecka. Kierowca wezwał pomoc, ale ranne dziecko zniknęło.

- Było pewne, że dziecko jest ciężko ranne - relacjonuje inspektor Henryk Koział, komendant miejski policji w Nowym Sączu. - W takim przypadku liczy się każda minuta, by uratować ofiarę wypadku. Funkcjonariusze podjęli przeszukiwanie osiedla pukając do każdych drzwi i sprawdzając kto jest wewnątrz mieszkań, by odnaleźć dziewczynkę potrąconą przez ciężarówkę man. Okazało się, że ranne dziecko zabrała do mieszkania jego mama, która wychowuje również drugie swoje dziecko mające teraz około dwóch miesięcy.

Ranna dziewczynka została natychmiast zabrana karetką pogotowia do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu. Stwierdzono u niej bardzo groźne i rozległe urazy czaszki, w tym złamania kości pokrywy czaszki. Dziecko wymagało niezwłocznego przeprowadzenia operacji. Nie było nawet czasu na transport dziewczynki do specjalistycznego oddziału neurochirurgii któregoś z odległych szpitali w Krakowie lub Tarnowie.

W sądeckim szpitalu lekarze prowadzą dramatyczną walkę o uratowanie życia rannego dziecka. Jak dowiedzieliśmy się, 3-letnia dziewczynka jest w stanie śpiączki.

Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]

Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
arek
takie słowa czyżby ktoś już miał wiele razy do czynienia z sądem i udowadniał domniemanie niewinności....
a
aaa
matki usiąda za dnia a moresy z bialymi na noc i beda pić akurat a trawe sobie sama koś trala lala
w
wsn
wczoraj jechalem ta ulica Wita Stwosza i dzieciaki normalnie chyba ze 3-4 lata centralnie na asfalocie lezały szoook
k
kuba
ja jak mi urośnie trawa to ją kosze nikt za mnie tego nie zrobi, podobnie jest na osiedlach ludzie płacą czynsz i firma kosi a ty komu płacisz i ile ? Podobnie z placem zabaw ja żeby kupić mojemu dziecku piaskownice musialem przez 3 soboty iśc na fuche ale mu kupiłem, jakim prawem żądasz zeby "miasto" tobie cos kupowało, ma ci zapewnić minimum socjalne (bez piwnic) które robi!!! Poza tym ten odcinek ulicy Grunwaldzkiej do Zielonej powinien mieć inna nazwe PIWNA ze wzgledu na tatusiów i mamusie (tak dokładnie mamusie) tych dzieci od 7 rano krążących z siateczkami pełnymi piwa ze sklepu na rogu. A tak poza tym to nie Gwiżdż tylko Pan Gwiżdż dla ciebie!!!!!!!!!!
a
amg
Do 18 roku życia każde dziecko jest leczone bezplatnie - bez względu na to czy rodzice mają ubezpieczenie czy nie!
;;;;;
Jak można obwiniać wszystkich mieszkancow mieszkających na osiedlu Zawiszy za sytuacje która wydarzyła się.Zamieszkuje tu 56 rodzin w tym może do 3 rodzin można mieć jakieś zastrzeżenia.Więc bardzo prosimy przestańcie nas szykanować i oskarżać za błędy innych.A co do dzieci które sie plątają bezczynnie to obwiniamy urząd miasta,gdyż przed wyborami jak oddawali bloki obiecywał Gwiżdż złote góry.Osiedle miało być ogrodzone,monitorowane,z placem zabaw a nie ma kto nawet posadzić trawy.Jesteśmy zostawieni na pastwe losu.Niedawno oddało miasto bloki komunalne na 29 Listopada mają tam wszystko:parkingi,boiska dla dzieci,ławeczki,piękne place zabaw a my nie mamy nic!!!!nawet głupich piwnic!!!!!niech ktos sie wreszcie nami zainteresuje bo tak dalej żyć nie można.
u
ula
to prawda że dzieci plątają się na tym osiedlu bespańsko od rana do póznych godzin wieczornych miasto powinno zainteresować i zwrócić uwage rodzicą tych dzieci bo znowu dojdzie do jakiegoś nieszczęścia.ąle terz prawdą jest że oprucz kamieni i małej piaskownicy te dzieci nie mają nic!!!!!!!!!!
M
Mały
Czy ktoś zapytał matki o przebieg wydarzeń? . Czy ktoś zapytał lekarzy o diagnozę? . Ta kobieta mogła byc w szoku. Powinna w sprawę zaangażować dobrą, kancelarię adwokacką i nie popuścić sprawy.
!!!!!!!!!
Odczepcie się raz na zawsze od bloków na Zawiszy.Nie rozumie dlaczego zawsze jak coś się dzieje to zwalają wine na mieszkańców bloków.Nie wszystkie rodziny są patologiczne większość mieszkańców to normalni ludzie,pracują,dbają o rodzine.Jak się komuś nie podoba to niech się przeprowadzi na tydzień w okolice Jana Pawła albo na Kusocińskiego i tam dopiero się dowie co to znaczy patologia.Ja się nie dziwie że dzieci się plątają bezczynnie jak nie mają się gdzie bawić!!!!wielce miasto obiecywało że dzieci będą mieć boisko ,plac zabaw a nawet nie potrafią przyjechać skosić głupiej trawy!!!!nie mówie już o zagospodarowaniu terenu czyli posadzeniu roslin postawieniu jakiejś ławeczki żeby matki mogly sobie usiąść z małymi dziećmi nawet nie ma koszy na śmieci!!!!
j
josef
Jesteś w stanie to udowodnić? Wiesz, co to domniemanie niewinności? Piszesz o slumsach, a sam tym tekstem pokazujesz się z jak najgorszej strony jako człowiek.
j
josef
... skoro w obliczu czyjejś tragedii piszesz takie komentarze.
w
wp
czemu się nie mówi czy matka była pod wpływem alkoholu? jakie bloki przy Grunwaldzkiej ? to slumsy przy Zawiszy gdzie dzieci od rana do późna w nocy gonią po pobliskich ulicach mając w nosie jak się im zwraca uwagę, gdzie są urzędnicy - wyjść zza biurek !!! gdzie jest straż miejska która miała być? gdzie patrole policji sprowadzili patologię na i tak już trudne osiedle!!
''''''
kazdy sadzi wedlog siebie :(
z
ze matka byla pijana ?
A moze nie miala ubezpieczenia? moze sama wychowuje te dzieci i spanikowala kobieta ?
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Policjanci uratowali dziecko. które weszło pod pędzącą ciężarówkę
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska