Po przejściu kilkudziesięciu metrów drogę zagrodziła ma grupa agresywnych nastolatków, którzy, jak zeznał pokrzywdzony, ewidentnie szukali zaczepki. Nie pomogły próby załagodzenia sytuacji i ugodowa postawa. Sprawcy zażądali wydania telefonu komórkowego, a gdy okazało się, że nie ma aparatu, zaczęli go bić. Jeden z nich z teczki wyciągnął nawet maczetę i straszył jej użyciem. Na szczęście, na alejce pojawili się inni przechodnie i krzykiem spłoszyli bandytów.
W wyniku tego zdarzenia napadnięty doznał stłuczenia głowy i miał siniaki na całym ciele. Policjanci bardzo szybko ustalili, że rozboju dokonali „ miejscowi”. Grupę tworzył 17- latek oraz trzech 16-latków z okolicznych osiedli. Wszyscy zostali zatrzymani 20 lutego.
Najstarszy z napastników usłyszał zarzuty usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności, natomiast w sprawie trzech 16-latków materiały trafiły do sądu rodzinnego.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska