Policjant Marcin Ż. po godzinach służby dorabiał nielegalnie jako pracownik ochrony w klubach w Krakowie. Nie ukrywał przy tym, że jest policjantem, podjeżdżając oznakowanym radiowozem pod te lokale, także w godzinach służby.
10 października 2013 roku razem z ochroniarzem Damianem K. stali na bramce klubu przy ul. Oleandry.
- Podjęli interwencję wobec mężczyzny, wyrzucając go z klubu. Na tym jednak nie poprzestali. Uderzyli go w twarz, przewrócili i dociskali do ziemi, zabrali telefon komórkowy marki HTC o wartości 619 zł, dowód osobisty oraz 50 złotych - wylicza rzeczniczka krakowskiej prokuratury, Bogusława Marcinkowska.
Pobity złożył zawiadomienie o przestępstwie. Marcin Ż. przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze (3 lata więzienia w zawieszeniu na 6 lat, grzywna). Został zwolniony ze służby.
Damianowi K. (nie przyznał się do winy) grozi do 12 lat.
**Prawybory „Gazety Krakowskiej”. Dogrywka. Głosuj w drugiej turze!
Wybieraj prezydentów, burmistrzów i wójtów.
Prawybory „GK”. Dogrywka w najpopularniejszych miastach i miejscowościach:
Kraków | Tarnów | Nowy Sącz | Piwniczna | Mogilany | Zakopane | Wolbrom**
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie,
Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
