Polska armia prezentuje uzbrojenie na pikniku w Niecieczy. Można wsiąść do czołgu lub transportera oraz spróbować żołnierskiej grochówki

Piknik Wojskowy w Niecieczy odbywa się obok stadionu piłkarskiego Bruk-Betu Termaliki. Na parkingach zgromadzono mnóstwo wojskowego sprzętu. Można zobaczyć z bliska m.in. kołowy transporter opancerzony Rosomak, moździerz samobieżny RAK czy wyrzutnię WR-40 Langusta. Jest też mnóstwo uzbrojenia. Swoje stoisko mają m.in. Zakłady Mechaniczne z Tarnowa. Najbardziej oblegany, zwłaszcza przez najmłodszych, jest jednak największy z pojazdów, który zaparkował w Niecieczy, a mianowicie czołg Leopard.

Pod okiem żołnierzy można wsiąść do takiego pojazdu, zrobić pamiątkowe zdjęcia, a także porozmawiać z przedstawicielami różnych formacji wojskowych, którzy na co dzień mają z tym sprzętem do czynienia.

Dzieci chętnie korzystają ze strefy zabaw. Są dmuchańce, stoliki na których można pokolorować obrazki z wojskowymi motywami, a także skosztować waty cukrowej czy popcornu. Długa kolejka ustawiła się zwłaszcza do kuchni polowej, w której wydawana jest prawdziwa, wojskowa grochówka.

Podczas pikniku działa Mobilny Punkt Rekrutacyjny, w którym można bezpośrednio dowiedzieć się wszystkiego między innymi o służbie w Wojskach Obrony Terytorialnej oraz o dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowej.

Prowadzona jest akcja zbiórki krwi oraz odbywają się szkolenia udzielania pierwszej pomocy.

W trakcie wydarzenia odbyło się m.in. ślubowanie Orląt i członków drużyny strzeleckiej, a jedną z atrakcji pikniku ma być także koncert w wykonaniu orkiestry wojskowej. Wydarzenie potrwa do godz. 18.

[b]Niezwykły mural patriotyczny w Brzesku[b]