Polskie horrory czyli śmieszno czy straszno? Przypominamy kultowe filmy grozy
„Wilczyca” (1982 rok)
reż. Marek Piestrak
Akcja rozgrywa się w zaborze austriackim, w roku 1848. Kacper Wosiński (Krzysztof Jasiński), weteran walk narodowo-wyzwoleńczych, na wieść o agonii małżonki Maryny (Iwona Bielska) powraca w pośpiechu do domu w Sieniawce. Przed domem czeka brat Mateusz (Jerzy Prażmowski), który informuje Kacpra o nieudanej próbie przerwania ciąży, jako przyczynie tragicznego położenia Maryny. Kacper na próżno usiłuje dociec, z kim zdradzała go żona. Przy chorej czuwa doktor Goldberg (Henryk Machalica), który widząc rozległość ran nie daje jednak kobiecie większych szans na przeżycie. Nie pomagają też zapewnienia Kacpra o hojnym wynagrodzeniu doktora, jeśli temu uda się uratować Marynę. Kobieta umiera, jednak jej duch przyjmuje postać tajemniczej wilczycy…