1 z 7
Przewijaj galerię w dół
Po meczu Wisły z Resovią nasuwają się optymistyczne wnioski,...
fot. K_kapica_afk

Po meczu Wisły z Resovią nasuwają się optymistyczne wnioski, które już w sobotę zweryfikuje w Krakowie Arka Gdynia. Przejdź do galerii, przesuwaj zdjęcia w prawo

2 z 7
Na tle Resovii wyraźnie było widać, o wiele wyraźniej niż we...
fot. K_kapica_afk

Po pierwsze Wisła ma dobrze wyszkolonych zawodników

Na tle Resovii wyraźnie było widać, o wiele wyraźniej niż we wcześniejszym meczu z Sandecją, że Wisła ma w kadrze zawodników umiejących sobie radzić z piłką przy nodze. To niby oczywiste, że tak powinno być, ale w I lidze jest wiele drużyn, którym piłkarzy z takimi możliwościami brakuje. Już więc wiadomo, że zespół Jerzego Brzęczka będzie się w tym gronie wyraźnie wyróżniał. Co nie znaczy, że za każdym razem będzie z dużą łatwością przekuwał tę przewagę na gole i zwycięstwa. Tak to w piłce nożnej nie działa, a im niższy poziom rozgrywek, tym ten atut odgrywa mniejszą rolę.

3 z 7
O to były największe obawy, bo w spotkaniu z Sandecją...
fot. K_kapica_afk

Po drugie Wisła dobrze kombinowała w ataku

O to były największe obawy, bo w spotkaniu z Sandecją krakowianie przeprowadzili przeraźliwie miało sytuacji, które miały prawo skończyć się golem. Trener Brzęczek na obronę swoich piłkarzy wyciągnął ubiegłoroczne statystyki, z których wynikało, że sądeczanie byli najlepiej broniącą drużyną I ligi – pozwolili rywalom na stwarzanie w trakcie meczu przeciętnie zaledwie… 1,18 akcji bramkowej. Swój optymizm opierał więc na tym, że z innymi defensywami wiślakom powinno już być tylko łatwiej. W konfrontacji z Resovią sprawdziło się to w 100 procentach, bardzo dobrych okazji na gole było co najmniej pięć-sześć.

4 z 7
W Rzeszowie padło dla krakowian dwa gole. Można się czepiać...
fot. K_kapica_afk

Po trzecie Wisła zaskoczyła skutecznością

W Rzeszowie padło dla krakowian dwa gole. Można się czepiać Michała Żyry, że wykorzystał tylko jedną z trzech, a nawet czterech bardzo dobrych okazji, ale gdyby każdy ofensywny zawodnik w zespole Jerzego Brzęczka grał na takim procencie skuteczności można by ze spokojem czekać na przyjazd nowego napastnika. Tak jednak nie jest, dlatego 29-latkowi należą się pochwały. Podobnie jak Igorowi Łasickiemu, który z zaskakującą łatwością w dwóch ostatnich meczach dochodził do sytuacji strzeleckich.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

To była demolka! Wisła rozpędza się przed decydującą batalią o ekstraklasę

To była demolka! Wisła rozpędza się przed decydującą batalią o ekstraklasę

Tłumy na finałowym wiecu wyborczym Sławomira Mentzena w Krakowie

Tłumy na finałowym wiecu wyborczym Sławomira Mentzena w Krakowie

AI nie jest zarezerwowane tylko dla wielkich korporacji. Każdy może z niej korzystać

AI nie jest zarezerwowane tylko dla wielkich korporacji. Każdy może z niej korzystać

Zobacz również

Drzewo runęło na zaparkowane samochody w Tarnowie. Uszkodzona linia energetyczna

Drzewo runęło na zaparkowane samochody w Tarnowie. Uszkodzona linia energetyczna

AI nie jest zarezerwowane tylko dla wielkich korporacji. Każdy może z niej korzystać

AI nie jest zarezerwowane tylko dla wielkich korporacji. Każdy może z niej korzystać