Pojazd na łuku drogi w Porębie Radlnej, na wprost szkoły podstawowej, zderzył się czołowo z chryslerem voyagerem, za kierownicą którego siedział 18-latek.
W wyniku wypadku kierowca audi został zakleszczony w pojeździe i aby go wydostać ze środka trzeba było rozciąć karoserię. Próbowano go reanimować, ale bez skutku. Jego życia nie udało się uratować.
Droga była nieprzejezdna przez 3,5 godziny, do trzeciej w nocy.