Kobieta podająca się za córkę poszkodowanej zadzwoniła do niej i poinformowała, że uległa wypadku drogowemu. Druga dzwoniąca kobieta podająca się za prokuratora powiedziała, że należy wpłacić kaucję, bo inaczej jej córka trafi do aresztu. W ten sposób wyłudziły od pokrzywdzonej kwotę 40 tys. zł, które poszkodowana przekazała "kurierowi".
Pieniądze odebrał mężczyzna w wieku ok. 30- 33 lat, włosy krótkie (szatyn), ok. 165 cm wzrostu, twarz okrągła, cera normalna, krępej postury. W chwili zdarzenia ubrany był w kurtkę typu wiatrówka na zamek koloru czarnego, spodnie koloru czarnego, na głowie miał założoną czapkę z daszkiem koloru czarnego, przez ramię miał przepasaną małą czarną torbę.
Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach zwraca się z uprzejmą prośbą o przekazywanie wszelkich informacji mogących przyczynić się do ustalenia sprawcy przestępstwa. Zapewnia anonimowość. Telefon do kontaktu KPP w Wadowicach: 33-8729200 lub nr 997 - do najbliższej jednostki Policji.
Źródło: Gazeta Krakowska