To już drugie takie zdarzenie w ciągu tygodnie, gdy policjant z powiatu krakowskiego oddaje strzał przy łapaniu przestępcy.
Do ujęcia mężczyzny doszło w sobotę 20 kwietnia. Policjanci prowadzili działania zmierzające do odnalezienia i zatrzymania groźnego przestępcy - mieszkańca pow. krakowskiego.
Policjanci wiedzieli, że poszukiwany może posiadać broń. Jak informują policjanci jest to człowiek znany im z wcześniejszych przestępstw m.in. przeciwko życiu i zdrowiu. Odbywał już za to karę więzienia. Tym razem dopuścił się podobnego przestępstwa i ukrywał się przed organami ścigania.
Dlatego policja prowadziła skoordynowane poszukiwania. Zaangażowano w to kilka patroli w różnych miejscach w powiecie krakowskim, a także innych powiatach. Jedna z kryminalnych załóg w powiecie myślenickim na parkingu przy kościele, natrafiła na pojazd poszukiwanego. Niedługo potem policjanci zauważyli tego przestępcę wychodzącego z kościoła. Mężczyzn na ich widok zaczął uciekać.
Kryminalni pobiegli za nim i wzywali do zatrzymania się, ale mężczyzna na te polecenia nie reagował. Dlatego jeden policjantów użył broni służbowej oddając strzał ostrzegawczy w powietrze. Po tym zdarzeniu uciekinier został zatrzymany. Zachowywał się agresywnie zarówno podczas zatrzymania, jak i w czasie przesłuchania w Komendzie Powiatowej Policji w Krakowie.
Usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu - w warunkach recydywy. Na wniosek prokuratury podejrzany został - decyzją sądu - tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
WIDEO: Barometr Bartusia. Ile powinien zarabiać nauczyciel?
