Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat oświęcimski: wygrała batalię z nieuczciwym pracodawcą

Monika Pawłowska
archiwum Polskapresse
Nieuczciwi pracodawcy nie są bezkarni, a pracownicy zdani na siebie. Udowodniła to Dorota Kurzyńska z Przeciszowa, która z pomocą "Gazety Krakowskiej" doprowadziła pracodawcę przed sąd. Sprawę wygrała, ale w dalszym ciągu czeka na wypłatę swoich pieniędzy.

Czytaj także: Kradzież szpil z Auschwitz prawomocnie umorzona

Pani Dorota całe życie uczciwie pracowała i nigdy nie miała problemów ze swoimi pracodawcami. 6 grudnia ubiegłego roku to się zmieniło. Wtedy księgowa w jednym z zakładów mięsnych w Jawiszowicach poinformowała ją, że do pracy może już nie przychodzić.

Pracodawca nie podał powodów przedwczesnego zerwania umowy. Nie to było jednak najgorsze. Nie wypłacił pani Dorocie należnego wynagrodzenia za blisko dwa miesiące pracy i godziny nadliczbowe. Kobieta nie dała za wygraną. - Postraszyłam sądem, to wypłacił 1136 złotych - wspomina pani Dorota. - Ale o resztę musiałam walczyć w sądzie pracy - dodaje.

W marcu tego roku złożyła stosowny wniosek i sprawa trafiła na wokandę. W końcu 9 listopada, na czwartej rozprawie, jak zawsze pod nieobecność pozwanego, sąd wydał wyrok. Zakłady mięsne mają wypłacić Dorocie Kurzyńskiej 843 zł, odsetki karne i zwrot kosztów sądowych.

- Długo to trwało, ale opłacało się - mówi pani Dorota. - Nikt nie jest bezkarny i nie może tak traktować ludzi jak ten pan - dodaje. Zachęca wszystkich pokrzywdzonych do walki o swoje prawa.

Wyrok nie załatwił wszystkiego. Pani Dorota wciąż czeka na swoje pieniądze i w ostateczności zamierza sprawę skierować do komornika.

"Gazeta Krakowska" dodzwoniła się do prezesa nieuczciwej firmy. Chcieliśmy usłyszeć wyjaśnienia. Pan prezes milczał. Telefon odebrał, ale przez kilkanaście minut nie powiedział ani słowa. Na końcu rzucił: - O tej porze?

Sądy nie narzekają na brak pracy, bo nieuczciwych pracodawców nie brakuje. - Miesięcznie mamy około 60 spraw. Głównie chodzi o zapłatę zaległych wynagrodzeń, wydanie świadectwa pracy i przywrócenie do pracy - mówi Janusz Kawałek, prezes Sądu Rejonowego w Chrzanowie.
Pani Dorota do ostatniego pracodawcy nie wróciłaby nigdy. Szuka lepszego.

Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska