Grupowe zwolnienia miały być skutkiem braku zamówień na produkowane przez Andorię silniki wysokoprężne. Jednak ostatecznie nowy zarząd, na którego czele stanął prezes Henryk Maciejczyk, zmienił plany co do redukcji zatrudnienia.
Okazało się bowiem, że firma w ostatnim czasie pozyskała nowych odbiorców i co ważne odzyskała wcześniej utraconych.
Andrzej Ludwikowski, przewodniczący Związku Zawodowego Robotników podkreśla też, że Andoria to nie tylko silniki, ale również odlewnia żeliwna.
- Ona prosperuje bardzo dobrze, tu pracy jest dużo - mówi Ludwikowski. Wygląda na to, że sytuacja w Andorii się ustabilizuje, a nowe zamówienia dadzą nadzieję na dalszy rozwój zakładu. To ważne, bo w gminie Andrychów jest największe bezrobocie w powiecie. Pracy nie ma blisko 2,5 tysiąca osób na 43 tysiące mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
