Powodem wszczęcia postępowania była wypowiedź Gorinowa podczas marcowej sesji z udziałem deputowanych, podczas której określił rosyjskie działania na Ukrainie jako wojnę, a nie - jak chce rosyjska propaganda - "specjalną operację wojskową". Wraz z inną urzędniczką Jeleną Kotienoczkiną podkreślili, że na Ukrainie giną dzieci, a Rosja przekształciła się w "państwo faszystowskie". Nagranie wideo z przebiegu posiedzenia trafiło do sieci. Na początku kwietnia siedziba rady została przeszukana, a Gorinow trafił do aresztu.
Wobec urzędniczki również wszczęto postępowanie. Kotienoczkina, która przebywa za granicą, została aresztowana w trybie zaocznym.
Na sali sądowej 60-letni Gorinow miał ze sobą kartkę z napisem: "potrzebna wam jeszcze ta wojna?".
To pierwszy wyrok z artykułu 207 ust. 3 rosyjskiego kodeksu karnego, w wyniku którego skazany trafi do więzienia. Przepis ten przewiduje karę nawet 15 lat więzienia za "dyskredytowanie użycia Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej" i "publiczne rozpowszechnianie umyślnie nieprawdziwych informacji o użyciu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej".
Wcześniej - jak podaje rosyjska redakcja BBC - oskarżonych z tego artykułu skazano na grzywny i pozbawienie wolności w zawieszeniu.
PAP, PolskaTimes
mm
Źródło:
