Pozostawia oświęcimski szpital niezadłużony. Starosta oraz radni podziękowali i pożegnali ustępującą dyrektorkę Sabinę Bigos-Jaworowską

- Chciałem Pani bardzo szczerze podziękować za prawie 20 lat pracy na stanowisku dyrektora Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu - powiedział Marcin Niedziela, starosta oświęcimski. - Na pewno będziemy ciepło i miło wspominać Pani pracę w tym szpitalu. Dziękuję raz jeszcze i życzę powodzenia w dalszym życiu zawodowym - dodał, wręczając Sabinie Bigos-Jaworowskiej bukiet kwiatów.

W imieniu Rady Powiatu w Oświęcimiu szefowej Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu podziękował jej przewodniczący Kazimierz Homa, a w imieniu mieszkańców wiceprzewodniczący Wojciech Kajdas.
- Dziękuję za 20 lat bardzo trudnej pracy i gruntowną modernizację szpitala. Będziemy o tym pamiętać w Oświęcimiu - powiedział Kazimierz Homa.

Za długoletnią współpracę podziękowała też odchodząca dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oświęcimiu
- Chciałabym wszystkim radom, z którymi współpracowałam bardzo serdecznie podziękować za te 20 lat pracy, także wszystkim zarządom - powiedziała dyrektor Sabina Bigos-Jaworowska. - Dziękuję radnym za to, że ten szpital był w waszym sercu i zawsze chcieliście mu pomagać. Liczę również na to, że tak jak do tej pory, bez względu na to, kto jest przy władzy, będziecie dbać o ten szpital, o samą substancję, ale również o załogę, bo nic by się w tym szpitalu nie udało bez współpracy z państwem i załogą - dodała.

Odchodzi z własnej woli, z przyczyn osobistych, pozostawiając szpital w dobrej kondycji.
- Oświęcimski szpital nie jest zadłużony - mówi starosta Marcin Niedziela. - Owszem, wykazał stratę w wysokości 1,9 mln zł, ale została ona pokryta z funduszu Zakładu, który w chwili obecnej wynosi pięć mln złotych - dodaje.

Kto zastąpi Sabinę Bigos-Jaworowską, rozstrzygnie konkurs. Na razie nie został ogłoszony.
- Przepisy o służbie zdrowia jasno precyzują te kwestie - mówi starosta Marcin Niedziele. - Rada Powiatu musi powołać komisję konkursową, ale nie wcześniej, niż przed zatrudnienia, a pani dyrektor wygasa końcem lipca. Zgodnie z procedurą musimy więc poczekać do pierwszych dni sierpnia - dodaje.