https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prawie 50 królików zginęło w nocy w pożarze stodoły w Żębocinie

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
W nocy strażacy przez ponad dwie godziny walczyli z pożarem stodoły, który wybuchł na terenie jednego z gospodarstw w Żębocinie koło Proszowic

Informacja o zdarzeniu dotarła do strażaków dzisiaj około 40 minut po północy. Paliła się drewniana stodoła. Ogień zniszczył budynek. Zginęły znajdujące się w środku zwierzęta (48 sztuk królików), spłonęła słoma, siano i sprzęty (wialnia). Spalił się również zaparkowany obok stodoły samochód volkswagen transporter oraz cztery tunele foliowe.

Straty właściciela posesji oszacowano wstępnie na 70 tysięcy złotych. Przyczyna wybuchu pożaru pozostaje na razie nieustalona.

W akcji gaśniczej, która zakończyła się kilka minut po godz. 3 nad ranem brały udział dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz druhowie z Kościelca, Bobina i Nowego Brzeska.

WIDEO: Jak wygląda dzień strażaka w JRG 6 w Krakowie? Sprawdziliśmy!

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

ZOBACZ KONIECZNIE:

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

..
Jednostka z Nowego Brzeska nie jest jednostką zawodową, jest to jednostka OSP
M
Mieszkaniec Zebocina
Która jednostka ratowniczo-gaśnicza była pierwsza? Z Nowego Brzeska czy z Proszowic ? W szczególny sposób dziękujemy strażakom zawodowym z tych jednostek.
G
Gość
Pewnie spali
Z
Zastanawiam się
A ciekawe co w tym czasie robili "druhowie" z Żębocina czy Więckowic? Nie rozumiem sensu istnienia tych jednostek...
M
Mieszkaniec Kościelca
BRAWO! Od włączenia syreny alarmowej do wyjazdu zastępu nie upłynęło więcej jak 6-7 minut! BRAWO!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska