Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezent na 140. urodziny OSP w Jazowsku - nowiuteńki gaśniczy mercedes

Stanisław Śmierciak
Stanisław Śmierciak
Ochotnicza Straż Pożarna w Jazowsku, która została założona krótko po spłonięciu niegdyś istniejącej tam fabryki mebli giętych, ma 140 lat. W urodzinowym prezencie zafundowała sobie nowiuteńki wielki samochód gaśniczy marki mercedes. W miejscowości położonej nad Dunajcem właśnie odbyło się uroczyste powitanie pojazdu którym dojechać można nawet w niedostępne rejony w górach Beskidu Sądeckiego i Beskidu Wyspowego.

FLESZ - Sprowadzamy coraz więcej używanych samochodów

Ochotnicza Staż Pożarna w Jazowsku w gminie Łącko ma się czym chwalić. Będący jednym z jej druhów znany rzeźbiarz ludowy Józef Tokarz wymienia tu jednym tchem: nietypowe okoliczności powstania jednostki, jej późniejszą historię pełną bohaterstwa i tragedii, a nade wszystko ofiarność ludzi, którzy działali i działają w tej Straży Ogniowej. Jednej z najstarszych w regionie.

W Jazowsku dzieje pożarników - ochotników zaczęły się od straszliwego pożaru miejscowej fabryki mebli giętych oraz tartaku, który w maju 1880 r. ugasiła dopiero wielka ulewa. Pół roku później, syn właściciela tych zakładów Michała Adera, oficer artylerii w armii cesarsko królewskiej Austro-Węgier, założył Straż Ogniową.

Ader kupił sikawkę ręczną 4-kołową, 2 beczki, 4 drabiny, 5 bosaków, 20 wiader płóciennych, 5 latarni i haki do zdzierania strzech. Na siedzibę oddał pomieszczenie w oficynie dworskiej, a na jej szczycie umieścił dzwon alarmowy. Do wozu z sikawką zaprzęgano konie, które na co dzień wywoziły śmieci z tartaku i fabryki. Jak zapisano w kronice tak się wytresowały, że na bicie dzwonu same pędziły pod siedzibę straży. A wyjazdów do ognia było sporo.

Strażacy z Jazowska już przez ponad pół wieku skutecznie walczyli z ogniem, kiedy w 1934 r. pokonała ich wielka woda, którą przerażająco wezbrał Dunajec. Wówczas, w dniu odpustu w miejscowym kościele, przyszła, a raczej nadpłynęła, powódź stulecia. Górska rzeka zabrała remizę z całym sprzętem gaśniczym. Strażacy, którzy zostali bezdomni, wprowadzili się do budynku starej karczmy, której wybudowania nikt we wsi nie pamiętał.

Swoją pierwszą motopompę Straż Ogniowa w Jazowsku zyskała w czasie II wojny światowej. Wtedy okupant przydzielił jednostce maszynę typu Silesia M-800.

Pierwsze auto w OSP w Jazowsku pojawiło się jednak dopiero po II wojnie światowej. W 1949 r. druhowie wyłożyli własne 24 tys. zł i w miejscowości Jaworki, także położonej w dolinie Dunajca, kupili sanitarkę zis 5 wyprodukowaną w Sowieckim Sojuzie. Auto przerobiono stosownie do potrzeb pożarników i pomalowano. Oczywiście na czerwono. W 1964 r. w miejsce zisa, którego oddano na złom, pojawił się star 20 z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Krakowie, a w 1971 r.

Pierwszy wóz naprawdę pożarniczy (marki bedford) dotarł do druhów w naddunajcowej wiosce z Komendy Powiatowej w Nowym Sączu. Było to w 1971 r. Kolejną zmianę pojazdu, mającego wozić na akcje druhów oraz wodę, strażacy - ochotnicy z Jazowska zafundowali sobie sami. Sprzedali działkę, na której mieli wybudować nową remizę, dostali wsparcie z Urzędu Gminy w Łącku i w 2006 r. przyjechali z Niemiec strażackim mercedesem. Dla nich nowym, ale w rzeczywistości już leciwym, bo wyprodukowanym w 1977 r. Wóz, który wcześniej służył zawodowej straży w miejscowości Nordenham, miał jednak na liczniku zaledwie 33 tys. km.

Druhowie w Jazowsku swojej remizy nie wybudowali do dziś. Kilka lat temu zyskali jednak godne lokum w budynku wzniesionym przez Gminę i mającym służyć także kilku innym instytucjom.

Do garażu właśnie w tym nowym budynku druhowie z Jazowska wprowadzili teraz swój pierwszy, rzeczywiście nowy oraz supernowoczesny, wóz bojowy wyposażony w sprzęt gaśniczy i ratowniczy. Tego mercedesa Atego 1528 witali w miniony weekend bardzo uroczyście chociaż skromnie z powodu pandemii. Swoją radością dzielili się z uczestniczącymi w ceremonii delegacjami wszystkich innych jednostek OSP z gminy Łacko, a także przedstawicielami władz samorządowych gminy Łącko i powiatu nowosądeckiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska