Rolnicy zdecydowali się powiększyć areał uprawy buraków. W sezonie 2016/2017 ten wzrost to 18%, do 203 tys. hektarów. Plony również należały do wysokich, według danyc ZPC przekroczyły 65 t/ha, a to wzrost o 21%. Co ze średnią zawartością cukru w burakach? Polaryzacja wyniosła ponad 17%.
- Analizując zebrane przez nas dane, możemy ocenić efekty jako bardzo dobre - komentuje Michał Gawryszczak, dyrektor biura Związku Producentów Cukru w Polsce. - Przy minimalnie zmniejszonej liczbie plantatorów względem poprzedniego roku, obszar uprawy uległ znacznemu zwiększeniu z poziomu 171 tys. ha do 203 tys. ha. Sytuacja ta wpisuje się w bardzo wyraźny trend, który jest zauważalny od wielu lat - średnia wielkość gospodarstwa uprawiającego buraki cukrowe w ujęciu długookresowym rośnie. W tym roku wskaźnik ten wyniósł 5,96 ha. Warto przypomnieć, że średnia powierzchnia upraw w latach 90-tych zawierała się między 1 a 2 ha.
Przeczytaj też: Mleko się wylało, a co będzie z burakami cukrowymi bez kwot?
Co dalej? Związku Producentów Cukru w Polsce prognozuje, że "efekty kampanii 2017/2018 będą jeszcze lepsze. Szacuje się, że powierzchnia upraw buraka cukrowego może wynieść około 220 tys. ha. Produkcja cukru wzrośnie prawdopodobnie o 11% - do 2,2 mln ton. Szacowana średnia długość kampanii wyniesie zapewne 130 dni, a średnia produkcja cukru w pojedynczej cukrowni - 122 tys. ton (wzrost o 6%). Wzrosty będą spowodowane zwiększającym się zapotrzebowaniem na cukier".