Komisja Europejska szacuje, że produkcja cukru spadnie do 14,867 mln ton. Do tego doliczmy - z tytułu przeniesienia - 2,662 mln ton. Prognoza grudniowa mówiła o produkcji wyższej o 80 tys. ton.
W raporcie FAMMU/FAPA czytamy: „Średni plon technologiczny cukru został oszacowany został na 10,9 t/ha wobec 12,2 t/ha w sezonie 2014/15". Czyli zapowiada spadek w perspektywie rocznej o 11 proc. Nasza wydajność z hektara upraw jest o wiele niższa od unijnej średniej - to 8,5 t/ha (rok wcześniej zaś - 10,3 t/ha).
Czytaj także: Ile cukru spożywa miesięcznie Kowalski?
61 proc. upraw unijnych buraka cukrowego znajduje się w trzech krajach:
- Francja (350 tys. ha)
- Niemcy (295 tys. ha)
- Polska (172 tys. ha)
Francja ma wytworzyć najwięcej cukru w sezonie 2015/16 (4,296 mln ton). Jeśli chodzi o sąsiadów zza Odry, produkcja szacowana jest na 2,942 mln ton. Polska? Według KE, nasza produkcja spadnie do 1,423 mln ton. Nadwyżka produkcyjna wyniesie 339 tys. ton (z przeniesieniem z poprzedniego sezonu). Kolejne trzy państwa, które dokładają swoją cegiełkę do 2/3 unijnej produkcji, to Wielka Brytania, Holandia i Belgia.
Źródło: FAMMU/FAPA