https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator: Była posłanka z Jasła przywłaszczyła 104 tys. zł

Grzegorz Michalski
Jakub Hap
Do Sądu Rejonowego w Jaśle wpłynął akt oskarżenia przeciwko byłej posłance Małgorzacie M. z Jasła. Prokuratura przedstawiła jej zarzut przywłaszczenia kwoty 104 862,66 złotego na szkodę Kancelarii Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.

Zarzuty dotyczą okresu od 15 listopada 2011 r. do 30 kwietnia 2014 r. Zdaniem śledczych, Małgorzata M. w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przekraczając uprawnienia posła przedłożyła w Kancelarii Sejmu RP sprawozdania z wydatkowania ryczałtu oraz rozliczenia kwot ryczałtów przeznaczonych na prowadzenie biur poselskich, poświadczając przy tym nieprawdę.

Śledczy zarzucają Małgorzacie M., że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej poświadczała nieprawdę w rozliczeniach wydatków, które złożyła w Kancelarii Sejmu RP. Chodzi o 74 595,15 złotego na przejazdy posła samochodem, 12 331,69 złotego na wydatki z rachunku bankowego na potrzeby prowadzonego przez siebie biura poselskiego nieposiadające udokumentowania, 17 935,82 złotego na czynsz oraz inne opłaty związane z wynajmem lokalu biura poselskiego.

- Przywłaszczyła łącznie kwotę 104 862,66 zł, czym działała na szkodę interesu publicznego, Skarbu Państwa reprezentowanego przez Kancelarię Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej - wyjaśnia Kazimierz Łaba, prokurator rejonowy w Jaśle.

Wprowadziła w błąd urzędników

Śledczy zarzucają też Małgorzacie M., że będąc uprawnioną do pokrycia wydatków na wyposażenie prowadzonego biura poselskiego, przedkładając w Kancelarii Sejmu dokument w postaci rozliczenia zaliczki na remont i wyposażenie biura poselskiego, pobranej w dniu 10 listopada 2011 r., doprowadziła Skarb Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 6786 złotych, za pomocą wprowadzenia w błąd pracowników Kancelarii Sejmu.

- Przedłożyła do rozliczenia fakturę wystawioną przez firmę z Ciężkowic, poświadczającą nieprawdę co do faktu jej zapłacenia. Tym samym rozliczyła pobraną uprzednio zaliczkę w kwocie 2786 złotych oraz otrzymała nienależną jej refundację w kwocie 4000 złotych, czym działała na szkodę interesu publicznego, Skarbu Państwa reprezentowanego przez Kancelarię Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej - tłumaczy prokurator Łaba.

W okresie od 30 stycznia 2012 roku do 13 marca 2013 r. w Ciężkowicach i Jaśle, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadziła prowadzącego działalność gospodarczą w Ciężkowicach do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 6850 złotych za pomocą wprowadzenia go w błąd, w ten sposób, że zakupiła od niego meble stanowiące wyposażenie prowadzonego biura poselskiego w Jaśle - wynika z ustaleń prokuratury.

Jaślanka została wybrana do Sejmu w 2011 r. z listy Ruchu Palikota. Dostała wtedy 10 058 głosów. Podczas swojej pracy w Sejmie tylko 5 razy zabierała głos na parlamentarnej mównicy. Złożyła 10 interpelacji.

Zawieszona za nadużycie alkoholu

Małgorzata M. oraz jej dwaj koledzy, posłowie z klubu Ruch Palikota: Marek Domaracki, Marek Stolarski, w czerwcu 2013 r. zostali zawieszeni za nadużycie alkoholu. Zachowanie posłów podczas pikiety „Wolnych Konopi” zostało sfilmowane, a film dostarczyli Januszowi Palikotowi sami działacze Ruchu Palikota. I to on osobiście miał podjąć decyzję o ich czasowym zawieszeniu. W tym czasie nie mogli brać udziału w posiedzeniach klubu RP. Rok później, we wrześniu 2014 r., wraz z grupą 12 posłów opuściła klub Janusza Palikota. Już w lutym następnego roku powróciła do Twojego Ruchu.

Z Małgorzatą M. nie udało nam się skontaktować. Nie startowała w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych do Sejmu.

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 16.08.2016 o 21:30, zniesmaczony napisał:

posadzić babsko w mamrze! choć tłusta i nieapetyczna, to klawisze, jak pochleją, zajmą się nią!

Mogą używać .,

s
snajper
Palikot swoich nie mógł upilnować a Kaczyńskiego na odwyk wysyłał. Takie cymbały w polskim sejmie zasiadały.
S
Stanisław

Widzę, że Nowiny chylą się ku upadkowi! Na siłę cały dzień wisi ten artykuł na głównej stronie a zebrał raptem 11 postów :-))))) Chyba wszyscy już widzą, że coś tu śmierdzi skoro służby potrzebowały 10 miesięcy aby doczytać faktury co zwykłemu księgowemu zajęłoby raptem jeden dzień!!!!

z
zniesmaczony

posadzić babsko w mamrze! choć tłusta i nieapetyczna, to klawisze, jak pochleją, zajmą się nią!

J
Joanna
W dniu 16.08.2016 o 16:53, lutek napisał:

A co z posłem Dziadzio również z partii Palikota ten też ma chyba problem z prawem. Awanturował się i chyba miał być skazany za ten czyn ale sprawa została wyciszona.

No pewnie, że wyciszona! Rozgłosu nabrała tylk odlatego, że były wybory! PO trzęsło porami, że drugi mandat zagrożony a i w PSL też się chcieli go pozbyć bo "murzyn uratował PSL w koalicji, to murzyn może odejść" to mu jeszcze "pomogli"! Skończyło się tak, że wygrała "dobra zmiana" i dostałeś 500+ z czego Lutek w głębi serca powinieneś się mocno cieszyć!!!

w
wyborca z jacht klubu

Bardzo ciekawa i barwna postać. szkoda, że w sejmie nie pokazała co potrafi. Pozdrowienia z Polańczyka

p
porfirion
W dniu 16.08.2016 o 14:44, portofino napisał:

Uważam, że po każdej kadencji Sejmu każdy poseł powinien być z kadencji rozliczony w ciągu pół roku, łącznie z konsekwencjami finansowymi i karnymi. Wtedy może wreszcie w parlamencie będą osoby zasługujące na te stanowiska, które nie będą się bały żyć uczciwie i postępować zgodnie z prawem i honorem.

Jaki to organ miałby prowadzić "rozliczenia" parlamentarzysty?

Nigdzie tego,co proponujesz nie ma i słusznie. Ludzie pełnoletni /wyborcy/ decydują,komu powierzają losy kraju /parlament/ czy regionu /samorząd/ i tak jest słusznie. Ci,którzy nie chodzą do głosowań,wbrew ich osądowi,też głosują. Przede wszystkim na tych,którzy w organach państwa czy w organach samorządu nie powinni się znaleźć. Czasami kilka czy kilkanaście głosów przeważa szalę zwycięstwa w wyborach.

Ogólnie sprawę ujmując,zazwyczaj ludzie głosują na podobnych sobie i jest to,co widzimy i słyszymy.

l
lutek
A co z posłem Dziadzio również z partii Palikota ten też ma chyba problem z prawem. Awanturował się i chyba miał być skazany za ten czyn ale sprawa została wyciszona.
p
portofino

Tej pani poseł wstyd może być obcy, ale wstydzić to się powinni wyborcy. Ta sama grupa społeczna, która na złość, chyba całemu narodowi, głosowała za Tymińskim i zawartością jego czarnej teczki, potem głosowała za Samoobroną i jego akcjom typu wysypywanie zboża na granicy, w końcu Ruch Palikota. Przecież od dawna wiadomo, że ludzie znikąd, takiego pokroju jak pani poseł, mogą dostać się tylko do nowych ugrupowań, gdzie nie ma ugruntowanego poglądu na temat, tylko mówi się to, czego oczekuje lider. Mamy przykłady takich osób. Pan Dariusz znany z nocnych rozrób i pani Małgorzata, co to obiecywała handel ze wschodem. Co teraz robi pani była posłanka? Uważam, że po każdej kadencji Sejmu każdy poseł powinien być z kadencji rozliczony w ciągu pół roku, łącznie z konsekwencjami finansowymi i karnymi. Wtedy może wreszcie w parlamencie będą osoby zasługujące na te stanowiska, które nie będą się bały żyć uczciwie i postępować zgodnie z prawem i honorem.

b
bilgoraj
a świński ryj POchodził od sitwy peło i wszystko jasne,złodziej na złodzieju złodzieja POganiał
r
rechotnik
W dniu 16.08.2016 o 11:44, josef napisał:

Tylko wtedy, kiedy pozwoli prezes Warszawy i całej Polski.

Żeby sie dopchać do koryta !

Żeby sie tylko dopchać !

Oto nasi celebryści w całej okazałości !

j
josef
W dniu 16.08.2016 o 09:50, stroskany o losy innych napisał:

Czy pan Ziobro zajmie stanowisko w tej jakże haniebnej kwestii?

Tylko wtedy, kiedy pozwoli prezes Warszawy i całej Polski.

s
stroskany o losy innych
Czy pan Ziobro zajmie stanowisko w tej jakże haniebnej kwestii?
V
Voyt3c

Taka to hołota przy korycie - czy u Palikota, czy kiedyś u Leppera... 

Ciekawe czy sąd nazwie złodziejstwo złodziejstwem i jaki wyrok wyda za KRADZIEŻ ponad 100 tys zł. Normalny człowiek za kradzież tego formatu bezwzględnie idzie do pudła. A posłanka? Powinno być bezwzględnie więzienie, zwrot całej kwoty i kara grzywny, żeby bolało po całości. Czy sądowi wystarczy przyzwoitości aby wydać sprawiedliwy wyrok?

J
Jacek
Co tam niewiele ponad 100 tys zł.A ile stracił Skarb Państwa na działalności zorganizowanej grupy 3 tenorów spod Jasła,które to sprawy ,,zamiatał,, kolega pod przysłowiowy dywan emerytowany prokurator wraz z synem. A co na to Jan B.który podobno jeszcze przed wejściem firmy ABC zakopał w ogrodzie materiał łatwo zbywalny.Gdzie to jest wie tylko pies sąsiada bo nikt mu chyba materiału nie wykopie.Dlatego chyba nie chce aby ktoś zabezpieczał jego nieruchomości.
nieruchomość na ul.Św.Rocha.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska