FLESZ - Otyli nie powinni jeść mięsa?

W toku śledztwa ustalono, że 23 kwietnia 2020 r. pokrzywdzony 69-letni mężczyzna jadąc na rowerze, przewrócił się. Bezpośrednio po zdarzeniu odczuwał ból lewego barku, klatki piersiowej oraz okolic łopatki. Z tego powodu udał się na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Po wykonaniu niezbędnych badań, pacjent został wypisany z oddziału i skierowany do dalszego leczenia w trybie ambulatoryjnym.
Po powrocie do domu na twarzy pacjenta pojawił się obrzęk, który przez przybyłych na miejsce ratowników medycznych został oceniony jako objaw reakcji na podłożu alergicznym. Pacjent nie wyraził zgody na przewiezienie do szpitala.
Po upływie około godziny obrzęk twarzy powiększył się i pacjent zaczął mieć trudności z oddychaniem. Wezwana na miejsce załoga Pogotowia Ratunkowego przewiozła pacjenta na Oddział Ratunkowy jednego ze szpitali na terenie województwa małopolskiego, gdzie zostały podjęte przez lekarzy czynności ratunkowe. Okazały się one bezskuteczne i pacjent zmarł.
Z uzyskanej w toku śledztwa opinii biegłych wynika, iż postępowanie medyczne wdrożone wobec pacjenta podczas jego drugiego pobytu na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym było nieprawidłowe oraz niezgodne z zasadami wiedzy i praktyki medycznej.
Zdaniem śledczych lekarz o specjalności chirurg-ortopeda nieprawidłowo przeprowadził badanie pacjenta, zaniechał zlecenia wykonana badania RTG w sytuacji zaistnienia ku temu przesłanek medycznych oraz nie odbarczył odmy opłucnowej poprzez drenaż.
Z kolei anestezjolog, bez wykonania odbarczenia odmy opłucnowej, przystąpił do wentylacji respiratorem, czym doprowadził do powiększenia odmy oraz nagłego zatrzymania krążenia.
Jak podaje prokuratura, obaj lekarze posiadają wieloletnie doświadczenie w zawodzie i są specjalistami w swojej dziedzinie oraz wykonują obowiązki w kilku szpitalach powiatowych.
Opisane powyżej działanie lekarzy naraziło pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a w konsekwencji czego nieumyślnie spowodowało jego śmierć, która nastąpiła w dniu 23 kwietnia 2020 r. Oskarżonym grozi kara teraz do lat 5.
- Kiełbasa swojska, pieczona szynka, wędzony boczek prosto od rolnika. Drogo?
- Te znaki zodiaku w 2022 roku czekają wielkie zmiany!
- Wielka aukcja 44 aut odholowanych z ulic. Wiemy, ile zarobiło miasto
- Bajkowy dom w Winiarach. Jest na co popatrzeć!
- Budowa trasy S7. Odcinek Widoma - Kraków zaczyna nabierać kształtów
- Najwięksi płatnicy podatku dochodowego w Krakowie. TOP 30 FIRM 2021