Zatrzymano go w rejonie skrzyżowania ul. Tartacznej i Jana Pawła II w Nowym Sączu. Nie dość, że był pijany, to nie miał prawa jazdy, a auto, którym się poruszał, nie miało aktualnych badań technicznych.
Policja przypomina, że osoba, która siada za kierownicą mając powyżej pół promila, może trafić za kratki na dwa lata i stracić prawo jazdy na 10 lat. Nie warto też prowadzić auta w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila). Grozi za to areszt, grzywna do pięciu tys. zł i utrata prawa jazdy do trzech lat.
WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O ZASADACH GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ?"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!