Stan wojenny wspomina piłkarz GTS Wisła
Grupy rekonstruujące historię głównie grzały się jednak przy koksowniku. Zgromadzenie prowadzili członkowie federacji. - Systemy się zmieniają, przemoc państwa trwa - głosił napis na transparencie.
Organizatorzy chcieli przypomnieć zbrodnie stanu wojennego, ale również przewinienia policji po roku 1989. Przez megafon opowiadali o przestępstwach popełnianych przez policjantów. Funkcjonariusze z posterunku słuchali w milczeniu.
Zgromadzeni opowiadali kolejno przypadki brutalności policji. - Rozjechanie kibica z Zielonej Góry, zgwałcenie studentki farmacji w Lublinie, pobicie na śmierć człowieka chorego na schizofrenię w Nowym Targu, czy poturbowanie uczestnika marszu równości to tylko niektóre przewinienia policji - mówiła jedna z uczestniczek manifestacji. - W parze ze zwiększającymi się uprawnieniami policji nie idzie zwiększanie ich odpowiedzialności. Domagamy się monitorowania wszystkich przesłuchań - apelowała.
Anarchiści przypomnieli też sprawę policjantów, którzy ostrzelali w 2004 roku samochód w Poznaniu. Zginął wtedy 19-letni Łukasz, a jego kolega odniósł ciężkie rany i jest teraz inwalidą.
Zgromadzeni podawali też oburzające ich statystki policji. - Liczba przewinień policjantów wzrasta. W 2002 roku było ich 5710, a w 2008 już 6361. Tymczasem liczba nakładanych na funkcjonariuszy kar maleje. W 2002 ukarano dyscyplinarnie 2855 policjantów, a w 2008 już tylko 620 - podawali anarchiści.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię kandydatek!
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!