- Targi od lat wyznaczają kierunki rozwoju kultury. Goszczą różnych autorów, to miejsce dla czytelników i czytelniczek. Obowiązkiem organizatorów jest zapewnienie bezpieczniej przestrzeni dla wszystkich. To skandal, że wśród gości jest miejsce dla szowinistów, seksistów i mizoginów – mówi Szczepan Garstka z krakowskiego zarządu Partii Razem.
Protestujący odnoszą się m.in. do wpisu Ziemkiewicza na Twitterze po proteście kobiet przed domem Jarosława Kaczyńskiego, po jego wypowiedziach o aborcji. Ziemkiewicz napisał: „Kobiety? Kobiety nie szwendają się nocą pod cudzym domem wrzeszcząc o swoich ci…. i macicach”.
- Niepokoi nas, że po ostatnich wydarzeniach strajkowych, w przestrzeni publicznej pojawiło się dużo seksistowskich i agresywnych komentarzy pod adresem kobiet. To kolejny przejaw głębokiej nienawiści do kobiet – uważa Nadia Brandys ze stowarzyszenia Dziewuchy Dziewuchom. - Obawiamy się, że w przyszłości może dojść do aktów przemocy fizycznej wobec kobiety – dodaje.
Partia Razem zdaje sobie sprawę, że swoim protestem mogą promować Ziemkiewicza, ale uważają, że nie można milczeć.
Joanna Drzymała-Moszczyńska zaznacza, że Ziemkiewicz nie zasługuje na udział w Targach Książki. - To kompromitacja wobec innych autorów i afront wobec kobiet biorących w udział w Targach. Dlatego apelujemy o odwołanie udziału Ziemkiewicz – mówi działaczka Razem.
Rafał Ziemkiewicz ma się pojawić na Targach w Krakowie w niedzielę. Tego dnia o godzinie 12 mają protestować przedstawiciele Partii Razem i Dziewuchy Dziewuchom.
