Podczas wizyty w Odessie Charles Michel napisał na Twitterze, że przyjechał do tego miasta, aby świętować Dzień Europy. Jak zaznaczył, Odessa to Europa, to miasto, którego mieszkańcy chronią swoje zabytki i swoją wolność przed rosyjskimi pociskami i rakietami. Jak napisał, Unia nie zostawi Ukrainy samej.
W Odessie przewodniczący Rady Europejskiej spotkał się m.in. z ukraińskim premierem Denysem Szmyhalem. Opublikował ich wspólne zdjęcie z flagami Ukrainy i Unii Europejskiej. Charles Michel odwiedził też blokowany przez Rosjan port, przez który nie mogą być eksportowane ukraińskie towary - przede wszystkim spożywcze.
Rozmawiał także w formie telekonferencji z Wołodymyrem Zełenskim. Ukraiński prezydent zaapelował do niego o użycie wszelkich środków do odblokowania ukraińskich portów, by można było eksportować z nich pszenicę.
Źródło: Polskie Radio 24
