Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Pociągi do Krakowa i Oświęcimia co 60 minut
W nowym rozkładzie jazdy, od 10 grudnia na trasie Kraków Główny – Skawina – Brzeźnica - Spytkowice – Zator – Przeciszów – Oświęcim codziennie kursuje aż 19 par połączeń z częstotliwością co 60 minut w godzinach od 4 do 22.
- To jest naprawdę świetna alternatywa dla jazdy samochodem połączonej z wystawianiem w korkach. Podróż z Zatora do Krakowa Głównego zajmuje 67 minut - mówi Łukasz Wójcik, mieszkaniec gminy Zator.
Jak dodaje, wiele osób już przesiadło się z samochodów na pociągi. Jest natomiast problem z dojazdem do samej stacji w Zatorze, tym bardziej, że oddalona jest od centrum, nie mówiąc o poszczególnych sołectwach.
Władze gminy uznały, że w tej sytuacji konieczna jest budowa parkingu przy zatorskim dworcu. - W przyszłym roku planujemy wykonać projekt park & ride - zapowiada Mariusz Makuch, burmistrz Zatora.
Spodziewa się, że chętnych do podróżowania pociągami będzie przybywać. W tej chwili nie wiadomo jeszcze, ile miałoby powstać miejsc parkingowych. Część mieszkańców już korzysta z istniejących miejsc pod dworcem, aby przesiąść się na pociąg.
Zapewne taki parking będzie służył nie tylko mieszkańcom, ale także turystom, których coraz więcej przyjeżdża do Doliny Karpia nie tylko, by skorzystać z atrakcji Parku Rozrywki Energylandia. Wielu z nich właśnie w Zatorze i okolicy ma bazę wypadową do Krakowa czy Oświęcimia.
Co dalej budynkiem dworca w Zatorze?
Burmistrz Zatora przyznaje, że w sprawie remontu dworca nie ma na razie dobrych wiadomości. Przypomina, że gmina przejęła kilkanaście lat temu dwukondygnacyjny obiekt od PKP. W minionych latach niszczejący i opustoszały budynek nie stanowił dobrej wizytówki Zatora.
W ostatnim czasie w związku z powrotem stałych połączeń jego elewacja została odświeżona, ale na bardziej zaawansowaną modernizację - jak podkreślają w zatorskim magistracie - potrzebne są duże nakłady, a koszty potęguje fakt, że jest to budynek o charakterze zabytkowym.
- Drugi problem dotyczy jego późniejszego wykorzystania. Na razie trudno wskazać, jakie mógłby pełnić funkcje, oczywiście poza tymi związanymi z obsługą pasażerów - dodaje Mariusz Makuch.
Nie wyklucza uruchomienia poczekalni dla podróżnych, ale też brakuje jeszcze konkretów.
Zator Park Rozrywki
Z myślą głównie o turystach od ponad roku funkcjonuje przystanek Zator Park Rozrywki w sąsiedztwie Energylandii. Jest to całkowicie nowy obiekt ułatwiający dojazd do parku pociągiem. Znajduje się kilkaset metrów od bramy Energylandii. Jego realizacja kosztowała ok. 5,8 mln zł na zaprojektowanie i budowę.
- Inwestycja objęła dwa perony, wiaty, ławki i tablice informacyjne oraz oświetlenie i oznakowanie. Dla osób o ograniczonych możliwościach ruchowych przewidziano dojścia na perony, m.in. z systemem ścieżek dotykowych - wyliczają w PKP PLK.
Przystanek powstał, aby zachęcić turystów do przyjazdu pociągami do Energylandii, a tym samym ograniczyć korki na głównych drogach przecinających Zator, szczególnie w szczycie sezonu.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Rekordowe wygrane w historii Lotto w Krakowie i Małopolsce. Są szczęśliwe miejsca!
- Te atrakcje Energylandii są czynne zimą. Jest tam pięknie, bo wszystko błyszczy
- Piękna 18-latka z Zatora przygotowuje się w Chinach do konkursu Miss Tourism World
- Dużo firm z Małopolski zach. w najlepszej setce województwa. Miliardowe przychody
- Trwa budowa szopki w kalwaryjskiej bazylice. Gotowa będzie przed pasterką
- Lód przy Muzeum Auschwitz, turystka złamała nogę. Spychologia zamiast odśnieżania
