FLESZ - Unia podpisała kolejną umowę na szczepionki na COVID-19
Trzeba przyznać, że powrót do natury można było poczuć już z dala od wiejskiej świetlicy, w której centrum zostało ulokowane. Droga powiatowa, przy której obiekt się znajduje, przechodzi aktualnie kapitalną przebudowę, w związku z czym na miejsce dojechać można było po utwardzonej ziemi i całkiem pokaźnych wertepach. Uczestnicy otwarcia, a konkretnie ich pojazdy, okazały się jednak odporne na niewygody i wszyscy dotarli szczęśliwie.
O ile droga dojazdowe rzeczywiście przypomina w tej chwili leśny dukt, to wiejska świetlica w Pstroszycach po wykonanym remoncie prezentuje się bardzo okazale. Odnowione, przestronne pomieszczenia, nowy dach, instalacje i elewacja. Obrazu dopełniają panele fotowoltaiczne. Budynek częściowo służy mieszkańcom, którzy będą mogli tu organizować zebrania, czy imprezy okolicznościowe, a częściowo będzie wykorzystywany do promowania obszarów Natura 2000, których powiecie miechowskim jest aż 21. - Jestem szczęśliwa, że udało się doprowadzić do powstania tego centrum. Nie ma w Małopolsce drugiego miejsca, w którym koncentracja obszarów Natura 2000 byłaby tak duża jak na Miechowszczyźnie – podkreśla Małgorzata Mordarska-Duda, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie oraz wojewódzki konserwator przyrody. Dodaje przy tym, że obecność obszarów Natura 2000 nie rodzi w tym rejonie konfliktów społecznych, co nie wszędzie jest regułą.
Najczęściej spotykane i najbardziej cenne przyrodniczo obszary położone na Miechowszczyźnie to murawy kserotermiczne, środowisko występowania m. in. storczyków. Są one objęte przez RDOŚ czynną ochroną w formie wypasu owiec rasy olkuskiej (kilka nich też „zaproszono” na otwarcie centrum), karczowania krzewów, czy wykaszania. Są też cenne obszary łąkowe i leśne.
Do tej pory walory przyrodnicze okolic Miechowa były promowane przede wszystkim podczas dorocznego Święta Storczyka oraz przy okazji innych imprez lokalnych. Teraz, dzięki powstaniu centrum w Pstroszycach Drugich, będzie się to mogło odbywać na większą skalę i w innych formach. - Planujemy organizowanie warsztatów, prelekcji, spotkań w terenie, konkursów nie tylko przyrodniczych, ale też plastycznych i recytatorskich – wylicza dr Anna Trojecka-Brzezińska z RDOŚ w Krakowie. Adresatami tych spotkań i konkursów mają być uczniowie, miłośnicy przyrody, mieszkańcy, turyści.
Burmistrz Miechowa Dariusz Marczewski nie kryje, że idea organizacji centrum przyczyniła się również do tego, że świetlica w Pstroszycach Drugich mogła zmienić swe oblicze. Wpisanie pomysłu do wniosku o dofinansowanie remontu ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich pozwoliło na uzyskanie przez niego wysokiej oceny. - Jednym z warunków przyznania środków było uwzględnienie elementu o charakterze edukacyjnym. Zastanawialiśmy się nad kolejną świetlica dla dzieci, których mamy w gminie już kilka. W końcu na jednym ze spotkań padła propozycja zorganizowania centrum, które zajmowałoby się promowaniem walorów przyrodniczych. Mam nadzieję, że przyczyni się ono do poszerzania wiedzy na ich temat - mówi.
Modernizacja świetlicy w Pstroszycach Drugich kosztowała ponad 580 tysięcy złotych, z czego 370 stanowiło dofinansowanie PROW.
