Podkreślali, że do nich należy zadanie ochrony życia pszczół, niezbędnych do istnienia roślin i powstawania owoców i warzyw. Przypomnijmy, że z roku na rok drastycznie spada liczba tych owadów. Więc podczas konferencji zdobywali wiedzy o tym, jak radzić sobie z chorobami i problemami pszczół.
OGLĄDAJ: Program Strefa Agro. Hodowca: Minister nas zniszczy
- Wykłady powiększyły doświadczenia pszczelarzy, jeśli chodzi o zwalczanie pasożytów, zwłaszcza w walki z warrozą, z którą borykają się od lat siedemdziesiątych - podkreśla Bogdan Konopka, Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii, współorganizator wydarzenia. - Udział w konferencji to przede wszystkim zastrzyk wiedzy, jak leczyć, kiedy leczyć, po co leczyć. Jeżeli zwalczamy pasożyty pszczół, to musimy to robić w całej Polsce jednego dnia, bo to jest źródłem sukcesu - zaznacza.
W jednym czasie więc umówić się musi kilkadziesiąt tysięcy pszczelarzy w całej Polsce, (w 2015 roku liczba przekroczyła 62 tysiące), zaś w naszym województwie - ponad 2 100, z czego półtora tysiąca należy do Świętokrzyskiego Związku Pszczelarzy.
Te liczby znakomicie świadczą o poziomie krajowego i świętokrzyskiego stanu hodowli pszczół. - Polska wypada świetnie na arenie europejskiej. Nasze pszczelarstwo jest mocno rozwinięte, to jest nasza duma - podkreśla lekarz weterynarii. W ostatnich latach znacząco przybyło pszczelarzy - z roku 2014 na 2015 liczba wzrosła o 10 tysięcy w skali kraju. Liczne hodowle są prowadzone z wykorzystaniem nowoczesnych metod i użyciem wyspecjalizowanych urządzeń. Rozmowa o tajnikach hodowli pszczół i ich znaczeniu w niedzielę w progranie rolniczym Strefa Agro na naszym portalu.