Ćwierćwieczna umowa między PIque a ITF została zerwana
Amerykański tenisista Reilly Opelka odniósł się do decyzji Międzynarodowej Federacji Tenisowej o zaprzestaniu współpracy z firmą Kosmos Global Holding SL, kórego założycielem i prezesem jest Pique.
„Puchar Davisa jest martwy” – napisał Opelka w mediach społecznościowych.
Kosmos i ITF zakończyły współpracę z powodu nieporozumień finansowych. Według źródeł, firma Pique zobowiązała się płacić ITF od 2018 roku przez 25 lat za każdą edycję Pucharu Davisa 40 milionów euro w gotówce. Jednak w czasie pandemii warunki zostały zmienione.
Pique przelewał ITF zbyt mało pieniędzy
Kosmos przekazywał płatności w wysokości 10 i 19 mln euro. ITF miała nadzieję, że do 2023 roku płatności wrócą do poprzednich wielkości, ale tak się nie stało. Strony nie doszły do porozumienia i rozwiązały umowę.
„ITF potwierdza, że współpraca z Kosmosem w Pucharze Davisa dobiegła końca. Mimo to wszystkie zaplanowane na ten rok zawody odbędą się, a finał odbędzie się w Maladze w listopadzie 2023 roku. ITF zawarł lukratywną umowę w 2018 roku, która zaowocowała wzrostem liczby zgłoszeń, nagród pieniężnych i zainteresowania Pucharem Davisa, a także zabezpieczyła fundusze na wsparcie rozwoju naszego sportu. Obecnie koncentrujemy się na organizacji kolejnego losowania turniejów i rosnącym zainteresowaniu największymi corocznymi międzynarodowymi zawodami w sporcie” – napisano w oświadczeniu ITF.
Drużyna Kanady jest zwycięzcą Pucharu Davisa 2022.
