Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni podjęli rezolucję ws. zmiany przepisów kodeksu drogowego. Czy wraki znikną wreszcie z krakowskich ulic?

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
Aneta Zurek / Polska Press
Radni zdecydowaną większością głosów przyjęli rezolucję ws. zmiany przepisów kodeksu drogowego. Dotyczy ona zapisu art. 50a., który odnosi się do usuwania wraków samochodowych. Radni chcieliby, by była możliwość usuwania pojazdów również z dróg wewnętrznych, czego przepisy w obecnym kształcie nie przewidują. Teraz rezolucja trafi do parlamentarzystów.

"Pozwala on (kodeks drogowy - przyp. red.) na usuwanie wraków pojazdów, ale tylko z dróg publicznych! Na drogach wewnętrznych, zarządzanych przez spółdzielnie i wspólnoty, nie jest to możliwe. Spółdzielnia, jeżeli chce usunąć taki pojazd, nie może tak po prostu wziąć lawety, musi iść do sądu i przejść całą procedurę, co trwa latami. Na drogach wewnętrznych można usunąć pojazd, tylko jeżeli stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa osób lub środowiska. Dlatego zdesperowani mieszkańcy urywają lusterka we wrakach, rozbijają szyby albo wylewają olej pod silnik. Można wprowadzać tzw. "strefy ruchu" albo "strefę zamieszkania", ale oznacza to likwidację wielu miejsc parkingowych, dla przykładu mojego osiedla, na ulicy Celarowskiej konieczne byłoby zlikwidowanie połowy" - tłumaczył w mediach społecznościowych radny Łukasz Wantuch.

Dlatego wraz z grupą radnych przygotował stosowną propozycję zmiany przepisów.

"Zamiast obecnej treści:
Art. 50a. 1. Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub policję na koszt właściciela lub posiadacza.
Proponujemy do rozważenia następujące zapisy:
Art. 50a. 1. Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany
(w szczególności w razie braku badań technicznych lub OC), może zostać usunięty z drogi publicznej lub wewnętrznej przez straż gminną lub policję na koszt właściciela lub posiadacza" - piszą w rezolucji krakowscy radni.

W środę, 25 października w czasie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Krakowa odbyło się drugie czytanie projektu. Na krótką wymianę zdań pokusili się radni Łukasz Wantuch i Artur Buszek, który wyraził obawę dotyczącą tego, że ktoś zostawi samochód na pół roku i zostanie on mu zabrany bez jego wiedzy.

- Nawet jeśli przyjmiemy rezolucję, nawet jeśli Sejm zmieni prawo, nie ma żadnego zagrożenia, że ktoś kto pozostawi samochód nawet na pół roku, zostanie go pozbawiony Dlatego, że najpierw jest powiadamiany. Straż miejska koncentruje się tylko na ekstremalnych przypadkach, kiedy w sądzie będzie mogła udowodnić, że pojazd nie był użytkowany - argumentował Łukasz Wantuch

- Problem jest w tym, że nie głosujemy za intencjami, a za konkretną treścią rezolucji. Wcześniej Pan mówił o zgodzie zarządcy drogi - tego w rezolucji nie ma, nie ma kwestii stanu technicznego pojazdu, tu nie ma apelu o rozwiązanie problemu, ale o zmianę konkretnego przepisu. Powinniśmy tworzyć dobre prawo, a w momencie kiedy mamy tutaj kolizję chociażby dotyczącą czasowości OC i przepisów go dotyczących, ja za tym nie zagłosuję, bo to jest po prostu źle sformułowane. Z intencjami się zgadzam, ale uważam, że to nie jest dobre rozwiązanie - podsumował Artur Buszek

Ostatecznie Rada Miasta Krakowa przyjęła rezolucję stosunkiem głosów 31 za, 0 przeciw, 1 wstrzymujący (Artur Buszek). Teraz skierowana zostanie do parlamentarzystów, którzy oczekują w tym momencie na powołanie rządu i mianowania.

Młodzież uzależniona od smartfona - szokujący raport! o nastolatkach

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska