Krakowianin, zwycięzca imprezy sprzed dwóch lat, stracił dziś 6 minut i 45 sekund do najszybszego wśród quadowców - Brazylijczyka Marcelo Medeirosa. Jak na Dakar - trzeba to podkreślić - jest to różnica kosmetyczna.
Rajd rozpoczął się w stolicy Paragwaju, Asuncion. Trasa I etapu wiodła do Resistencii w Argentynie. Kierowcy pokonali 454 km, w tym 39 km odcinka specjalnego. Wśród quadowców 17. czas uzyskał w poniedziałek Kamil Wiśniewski, ze stratą 3.17 min do Medeirosa.
We wtorek etap z Resistencii do San Miguel de Tucuman - 803 km, w tym 275 km odcinka specjalnego.