Kraków: usypiają rannego łosia (AKT., ZDJĘCIA)
We wtorek wieczorem trwała w Krakowie obława na rannego łosia. - Policja zawiadomiła nas, że koło ich siedziby przy ul. Mogilskiej zauważono zwierzę. Najprawdopodobniej ranne po zderzeniu z samochodem osobowym. Łoś szedł ul. Zwycięstwa, Kosynierów do Alei Pokoju. Potem skierował się w stronę śluzy na Dąbiu - informuje Marek Anioł, rzecznik straży miejskiej.
Strażnicy miejscy i pracownicy firmy Kaban osaczyli zwierzę w zaroślach koło tamy na Dąbiu. Lekarz weterynarii z niewielkiej odległości obejrzał łosia i stwierdził, że obrażenia z potrącenia przez samochód osobowy są niewielkie. Łoś miał lekko stłuczoną nogę. Zapadła decyzja o uśpieniu zwierzęcia i przewiezieniu go do Puszczy Niepołomickiej.
O godz. 20.45 wystrzelono pierwszą strzałkę ze środkiem usypiającym. Trafiła w prawą tylną nogę. Po dziesięciu minutach padł kolejny strzał. Po godz. 21 łoś już spał. Został zapakowany na przyczepę i pojechał do lasu.
W Puszczy Niepołomickiej ocknął się prawdopodobnie po 2-3 godzinach, bo tyle działa zastrzyk usypiający.
Uwaga! Nowy konkurs! Odpowiedz na pytanie i wygraj bilet do kina ARS
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**