https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Raport niemieckiej armii na wypadek rozpadu Unii Europejskiej

Kazimierz Sikorski AIP
Niemiecka armia przygotowała raport na wypadek rozpadu Unii Europejskiej. Jego szczegóły przeniknęły do magazynu Der Spiegel i mowa jest w nich o dwóch największych zagrożeniach dla wspólnoty: to kraje, które poszłyby śladami Brexitu oraz agresywne działania Rosji, która w dalszym ciągu nie może się pogodzić się z zakończeniem Zimnej Wojny, czego przejawem były i nadal są agresywne działania wobec Ukrainy.

Mowa jest o okresie, który może mieć miejsce już za kilkanaście lat. Po dekadach zawirowań, doszłyby jeszcze dwa wspomniane zagrożenia i to wszystko mogłoby doprowadzić do dezintegracji Unii Europejskiej.

**Czytaj także:

Viktor Orbán: Chcemy być mocnym filarem sojuszu krajów, w których nie ma migrantów [WYWIAD]

**

Analizy przedstawione jako Strategiczna Perspektywa 2014 zawierają wiele militarnych działań. Zdaniem Spiegla dokument niemieckiego resortu obrony jest godny uwagi w każdym aspekcie. Mowa jest w nim o nieprzewidywalnych konsekwencjach dla bezpieczeństwa Niemiec i całej Europy.

Dwa z sześciu zakładanych na przyszłość scenariuszy są optymistyczne, jeden z nich mówi o zachowaniu status quo, trzy jednak zakładają wzrost nacjonalizmu i ekstremizmu, których skutkiem mogłoby być zerwanie międzynarodowych porozumień oraz współpracy, natomiast ostatni scenariusz, nazwany "Unia Europejska w Rozpadzie" oznaczałaby pójście śladami Wielkiej Brytanii innych krajów wspólnoty. - Europa straciłaby wtedy możliwości globalnej konkurencji w wielu obszarach, zawiera wspomniany dokument. I dodaje, że kontynent stałby się wówczas poletkiem chaosu, nieporządku, wzrostu konfliktów, które zmieniłyby bezpieczeństwo Niemiec i całego kontynentu.

Czytaj także: Macron przedstawił swój plan reformy Unii Europejskiej

W większej części wspomniany dokument powstał jeszcze przed wyborem na prezydenta USA Donalda Trumpa i nie zakładał on zwrócenia się USA przeciwko Europie. Dwa wspomniane optymistyczne scenariusze nazwano "Globalny Zachód" i "Największy Pokojowy Rejon", zakładają one utrzymanie dotychczasowego rozwoju ekonomicznego wspólnoty poprzez ściślejszą integrację.

Andrzej Duda: Projekt integracji europejskiej jest dziś realnie zagrożony

AIP/x-news

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
AG
niewierzaca jestem ale jesli mialoby to miec wplyw, to moge zaczac gorliwie modlic sie codziennie zeby ten kolchoz sie rozpadl! Na szczescie nadzieja w mlodych Polakach, ide wczoraj za dzieciakami 13-14 letnimi a chlopcy dyskutuja o czyms w ktorej to dyskusji jeden z nich uzyl sformulowania "kalifat niemiecki". Az sie czlowiekowi milo robi ze nawet mlodym pokoleniom nie udalo sie zrobic prania mozgu. Fuck eu i euro-junte!
D
Dar
A skąd to niby wiesz że Polska niema przygotowanego scenariusza na wypadek rozpadu UE
z
ze strony islamu
nadal nie dostrzegają.
R
Raubritter Kapitalismus !
i taka jest prawda !!!! te slowa powiedział kanclerz H. Schmidt i mial racje. A kto prowokuje wojne z Rosja????? oczywiście NATO i USA oraz UA !!!! ale jak sie obudzom z reka w nachtopie to bydzie juz po ptokach !!!!!
G
Gość
Cytat:
„Natomiast ostatni scenariusz, nazwany "Unia Europejska w Rozpadzie" oznaczałaby pójście śladami Wielkiej Brytanii innych krajów wspólnoty. - Europa straciłaby wtedy możliwości globalnej konkurencji w wielu obszarach, zawiera wspomniany dokument. I dodaje, że kontynent stałby się wówczas poletkiem chaosu, nieporządku, wzrostu konfliktów, które zmieniłyby bezpieczeństwo Niemiec i całego kontynentu.”

Europa ma najwyższy w świecie potencjał innowacyjno-naukowy, gospodarczy, rozwojowy, edukacyjny...
I co, Europa wszystko dobro niby straci akurat w momencie, jak rozwiążą brukselskie pałace z namolnymi urzędnikami? Toż jest to filozofia totalnego absurdu i zarazem wymysłem z pogranicza Science-Fiction. Waluta euro być może padnie i z nim co niektóre budżety. Ale przecież nie zbankrutują ludy i ich kulktura. Ba, jak euro padnie, wtedy i relacje cen powrócą na poziom cen zbliżony z czasów sprzed euro. Berexit niemal jest i UK kwitnie. Ktoś bajkę napisał, inny bajkę przetłumaczył, a jeszcze inny w nią wierzy!
o
olo
Wszystkie kraje mają przygotowane scenariusze na wypadek rozpadu Unii. Tylko Polska kurczowo trzyma się UE. I nie ma przygotowanej żadnej alternatywy. Państwo istnieje teoretycznie
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska