Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raport z audytu Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego: „Spółka atrapa” z 1,5 mln złotych deficytu

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Przez kilkanaście lat Sądecka Agencja Rozwoju Regionalnego wygenerowała 1,5 mln zł deficytu, ale to nie najbardziej zaskakująca informacja z prezentacji audytu, jaki przeszła miejska spółka. Konsekwencji karnych nie poniosła osoba, która przywłaszczyła sobie 206 tys. zł. Dlaczego powołano fundację, która jest konkurencyjna dla SARR, i zlecano jej usługi?

WIDEO: Barometr Bartusia

Kilkunastoosobowy zespół audytorski z SenseMaking Consulting Group szczegółowo prześwietlił działalność SARR w latach 2015-2018. Z wniosków, do jakich doszli po kontroli, wynika, że miasto Nowy Sącz w zupełności mogłoby się obyć bez działalności Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

- Spółka przez kilka lat nie osiągnęła żadnych celów, do których została powołana. Jest jakąś atrapową, jak się wydaje, organizacją, przynoszącą nieustannie straty, chyba, że sprzedaje swój majątek - komentuje prof. Roman Batko i dodaje, że spółka realizowała za to projekty małego kalibru, niemające wiele wspólnego z myśleniem strategicznym o regionie. - Nie ma tu nic wspólnego ze wspieraniem tego regionu na serio. Generuje za to nietransparentne koszty i utrzymuje pewną grupę osób, etatów w mieście.

Audytorzy natrafili na kilka nieprawidłowości w spółce. Jedną z nich było przywłaszczenie przez pracownika 206 tys. zł. SARR, co prawda, zawarła ugodę pozasądową w sprawie naprawienia szkody, jednak nie zgłosiła kradzieży organom ścigania. Dług sprzedano za to za połowę wartości firmie zewnętrznej. Jeszcze dziwniejszym zachowaniem było powołanie fundacji Silver Economy, konkurującej z SARR na rynku usług szkoleniowych. Agencja zawarła umowę ramową z Fundacją Silver Economy. Podpisał ją ze strony fundacji prezes zarządu Tomasz Cholewa, który co istotne równocześnie był dyrektorem zarządzającym SARR S.A.

- Zgodnie z zapisami kodeksu etycznego dyrektor zarządzający zobowiązany był do niepodejmowania działań konkurencyjnych w stosunku do Agencji - podkreśla audytor dr Janusz Sasak. - Tymczasem Fundacja Silver Economy, jak wynika z analizy przetargów, w których uczestniczyła Agencja, brała udział w tych samych przetargach. Dyrektor zarządzający mógł mieć nie tylko wiedzę o ofertach składanych przez SARR, ale i wpływać na ich wysokość i dowolnie kształtować rozstrzygnięcia konkursów.

W raporcie przedstawiono również m.in. wysokie koszty paliwa do trzech samochodów służbowych, zdaniem specjalistów kilkukrotnie zawyżone. W przeddzień zmiany zarządu spółki podpisano również niekorzystna umowę z kancelarią prawną. Okres wypowiedzenia umowy ustalono na 6 miesięcy i dodatkowo zagwarantowano 3-miesięczną odprawę. Zgodnie z zapisem bez konieczności wykonania usługi należało zapłacić prawie 5,5 tys. zł pierwszej raty.

Z analizy krakowskich audytorów wynika, że w latach 2014-2018 koszty działalności SARR stanowiły przeciętnie 129,9 proc. przychodów ze sprzedaży usług. Jedynie w 2017 r . spółka zanotował 2821,85 zł dochodu, ale sprzedając część swojego majątku. Przed zmianą zarządu spółki w grudniu 2018 r. SARR miała 1,5 mln zł deficytu.

Poprosiliśmy byłego prezesa SARR Ludomira Krawińskiego, aby odniósł się do raportu z audytu, ale poprosił o dwa dni czasu na zapoznanie się z danymi.

Spółka Miejska do likwidacji?

Ludomir Handzel zaraz po objęciu władzy zapowiedział, że chciałby zlikwidować dwie miejskie spółki, w tym Sądecka Agencje Rozwoju Regionalnego. - Spółki nie da się tak prosto zlikwidować- wyjaśnia Jarosław Suwała prezes SARR. Spółka jest w trakcie realizacji projektów z udziałem środków unijnych, a z umów wynika, że musi funkcjonować jeszcze po zakończeniu tych działań. Dodatkowo SARR spłaca kredyt hipoteczny, którego zabezpieczeniem jest kamienica przy ul. Jagiellońskiej 14. Prezes widzi jednak szansę na pozostanie spółki na rynku, bo mogłaby się m.in. zająć projektem odbudowy sądeckiego zamku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska