FLESZ - Kierowco uważaj na kałuże!

Elektroniczna rekrutacja na nowy rok szkolny ruszyła w połowie maja. Jak podsumowuje krakowski magistrat, do samorządowych szkół ponadpodstawowych zostało złożonych i potwierdzonych 9 tys. 61 wniosków. Dla chętnych we wszystkich typach szkół Kraków przygotował natomiast prawie 10,2 tys. miejsc.
Tak jak w poprzednich latach, w zdecydowanej większości młodzi ludzie stawiają na ogólniaki, wskazują je jako szkołę pierwszego wyboru. Do krakowskich liceów złożono 6 075 podań, podczas gdy na przyszłorocznych pierwszoklasistów czeka w nich tylko 4 671 miejsc. Odwrotnie w technikach: chciałoby się w nich uczyć 2 670 absolwentów podstawówek, a miejsc jest 3 916. Najmniejsze jest zainteresowanie branżówkami: zgłosiło się 316 kandydatów, a szkoły te oferują na nowy rok łącznie 1 605 miejsc.
- Mam 78 kandydatów do technikum, zainteresowanych siedmioma różnymi zawodami z branży budowlanej (przede wszystkim budownictwem ogólnym), i 11 do szkoły branżowej I stopnia. Utworzymy może trzy klasy w technikum, łącząc uczniów uczących się różnych zawodów, a także jedną klasę branżówki - oblicza Andrzej Mielczarek, dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych nr 1 w Krakowie. - Kiedyś, w 2005 roku, mieliśmy 10 klas, teraz też mógłbym przyjąć każdego, kto by się zgłosił. Budowlanka będzie potrzebna do końca świata i to praca dobrze płatna, ale niestety nie promuje się dzisiaj szkół uczących fachu, szkolnictwa zawodowego. Nawet na konferencjach prasowych np. o maturze mówi się tylko o wynikach w liceum - wskazuje dyrektor z rozgoryczeniem.
Ranking krakowskich liceów. Zobacz, które "ogólniaki" zdobył...
Nie narzeka natomiast na brak chętnych i przyznaje, że niektórych nie da rady przyjąć dyrektor Zespołu Szkół Gastronomicznych nr 2 Andrzej Ptasznik. Do Technikum Gastronomicznego nr 11 w tym zespole stara się dostać 125 osób, z czego 112 chce zostać technikami żywienia i usług gastronomicznych, czyli w przyszłości pracować jako szef kuchni czy kucharz. Szkoła jest na 8. miejscu wśród techników, do których złożono najwięcej podań.
- Liczy się jakość kształcenia, życzliwa atmosfera w szkole, rozpoznawanie potrzeb młodych ludzi, remonty i nowe wyposażenie w szkole, u nas też np. praktyki w renomowanych restauracjach. Poza tym ważny jest „marketing szeptany”, kiedy uczniowie przekazują innym, że szkoła jest dobra, a także reklama - podaje przepis na sukces dyr. Ptasznik, który sam na reklamowym wideo na kanale Youtube oprowadza po swojej szkole i zachęca do jej wybrania. Dodaje, że pandemia z pozamykanymi restauracjami nie zniechęciła do nauki zawodów związanych z gastronomią, w tej rekrutacji jest więcej chętnych niż rok temu.
Jeśli chodzi o liczbę podań do poszczególnych liceów ogólnokształcących w Krakowie, liderem pośród najbardziej szturmowanych pozostało VI LO (również rok i dwa lata temu to tutaj wpłynęło najwięcej wniosków o przyjęcie). Jest to szkoła marzeń dla 603 kandydatów. W VI LO czekają 254 miejsca, co oznacza, że przypada tu 2,37 osób na jedno miejsce. Kolejne licea z największą liczbą podań to X LO (451) i V LO (439).
Z kolei najwięcej podań na jedno miejsce złożono do VIII LO - w tej szkole przypada średnio 2,51 kandydata na jedno miejsce. Na podium znalazły się jeszcze: XXXI LO (2,46 chętnego na jedno miejsce) i IV LO (2,42).
AGH i Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie to kuźnie milioneró...
- Myślę, że dobrą robotę zrobiły nam wyniki matur ubiegłorocznych - nasi uczniowie bardzo dobrze zdali maturę biologii, chemii, matematyki, fizyki. Troszkę też zmodyfikowaliśmy nasze profile klas. Wprowadziliśmy teraz taki profil: matematyka-informatyka-angielski. Wzbudził duże zainteresowanie i zaciekawienie, do tej klasy chciałoby się dostać 118 osób (na 28 miejsc) - ponad 4,2 osoby na miejsce - tak komentuje tegoroczne szturmowanie przez kandydatów VIII LO dyrektor tej szkoły Anna Drwięga. To liceum np. zrezygnowało z otwierania klasy humanistycznej, ze względu na coraz mniejsze zainteresowanie.
Spośród techników najbardziej szturmowanym jest Technikum Łączności nr 14, gdzie wpłynęły 523 podania, a miejsc jest o połowę mniej - 254. W tej szkole o jedno miejsce średnio konkuruje 2,06 absolwentów podstawówek. Kolejne dwie najbardziej oblegane szkoły techniczne to Technikum Elektryczno-Elektroniczne nr 7 (263 podania) i Technikum Energetyczno- Elektroniczne nr 9 (237 kandydatów).
Tak naprawdę konkurencja jest jeszcze większa - w przypadku poszczególnych klas. W Krakowie najwięcej kandydatów ubiega się o jedno miejsce w klasie dla przyszłych techników programistów w Technikum Łączności nr 14 (profil ogólnodostępny z rozszerzoną matematyką) - jest tu 8,9 podań na jedno miejsce. Natomiast w liceach najbardziej oblegana jest klasa z rozszerzonym językiem polskim, biologią i angielskim w X LO - o jedno miejsce konkuruje sześć osób.
Od 25 czerwca do 14 lipca młodzi ludzie będą uzupełniać wnioski o przyjęcie o świadectwo ukończenia szkoły podstawowej i zaświadczenie o wyniku egzaminu ósmoklasisty. Znając już swoje wyniki z egzaminu będą mogli jeszcze zmienić podania, wskazując ostatecznie inne szkoły. 22 lipca zostaną opublikowane listy zakwalifikowanych do przyjęcia.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Mistrzostwa Europy w piłce nożnej EURO 2020
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!