Na razie niewiele widać - kawałki nowych murów, rusztowania, zwały ziemi i gruzu - jak to na budowie. Finał będzie zgoła imponujący, bo takiego obiektu, nie ma w regionie. Stara biblioteka miała do dyspozycji około dwustu metrów kwadratowych. Po remoncie będzie pięć razy większa. I będzie zupełnie nie do poznania – taki efekt dadzą między innymi przeszkolone ściany i piwnice, w których zainstalowana zostanie wystawa poświęcona historii bieckich Żydów. Dobrze oświetlone wnętrza, które już w niczym nie będą przypominać starych, smutnych pomieszczeń, które już dawno zapomniały o swojej świetności. W toku prac trzeba było wyburzyć znaczną część budynku od strony skarpy. Po prostu nie było sensu inwestować w jego zdegradowaną strukturę.
Co Ty wiesz o Krakowie? (odc. 44)
