https://gazetakrakowska.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Remont drogi powiatowej Głupczów-Winiary. Bezpiecznie do szkoły

Ewa Tyrpa
Chodniki, pobocza i nowa nawierzchnia asfaltowa – na taką drogę mieszkańcy gminy Pałecznica czekali od wielu lat.

Droga powiatowa Głupczów-Winiary remontowana była w dwuletnim cyklu na długości prawie 4,4 km. Wczoraj została oddana do użytku i poświęcona przez ks. Bogdana Pasisza, proboszcza pałecznickiej prafii.

– To główna droga przebiegająca przez gminę. Przy niej położone są ważne obiekty jak Szkoła Podstawowa, Urząd Gminy, kościół, boiska sportowe – podkreśla Marcin Gaweł, wójt gminy.

Dodaje, że na drodze jest duże natężenie ruchu, więc piesze ciągi w postaci chodników i utwardzonych poboczy, mają duży wpływ na poprawę bezpieczeństwa ludzi, zwłaszcza dzieci idących do szkoły.

Do czasu remontu, chodniki były wąskie i tylko na bardzo krótkich odcinkach. Teraz powstały z kostki brukowej, są szerokie i na znacznie dłuższych odcinkach. W terenie bardziej zurbanizowanym chodniki zbudowano po obu stronach drogi. Inwestycja obejmowała również m.in. budowę kanalizacji opadowej, studni ściekowych, zjazdów do posesji, zatok autobusowych, oznakowanie poziome oraz pionowe.

– Remont przebiegał bardzo sprawnie, droga była przejezdna, a zamknięta została tylko chwilowo na czas kładzenia asfaltu metodą bezszwową, przedłużającą żywot drogi – mówi Grzegorz Pióro, starosta proszowicki.

– To droga na miarę 21. wieku, taka na jaką czekaliśmy – komentuje włodarz gminy, która dołożyła powiatowi do remontu 400 tys. zł.

Dla pałecznickiej gminy to spora kwota przy dochodach sięgających 1,4-1,6 mln zł, ale ze względu na zły stan drogi i bezpieczeństwo mieszkańców, władze zdecydowały się na jej wydanie.

Przebudowa drogi kosztowała ponad 2,4 mln zł, z czego z budżetu powiatu proszowickiego wydano prawie 480 tys. zł. Resztę stanowiła dotacja z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.

– Zależy nam na poprawieniu stanu dróg w powiecie. Są jeszcze do remontu odcinki dróg w innych gminach, ale musimy wybierać te, na które przyznawane są dotacje, takie które spełniają określone kryteria – tłumaczy starosta Pióro. Jako przykład podaje gminę Koniusza, w której droga od dawna wymaga remontu. Jednak składane wnioski w różnych programach o dofinansowanie, nie zostały zakwalifikowane. Ale znalazła się na liscie rezerwowej programu dawnych „schetynówek".

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

WIDEO: Barometr Bartusia. Piękna twarz polskiego kapitalizmu

Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kierowca
Ludzie, apeluje ten gad abgemat znów siedzi pod pawilonem na osiedlu Parkowem. Zbierzemy się nakopmy mu. Razem damy radę. Rozpoznałem go już drugi raz tutaj. Mamy go wreszcie. Apeluję. on tu jest, choćcie szypko
K
Krys
Akurat tego tematu ty nie powinieneś poruszać, bo wszyscy ci zawsze mówią jaki głupi jesteś i nie wiesz jak napisać poprawnie Piłsudski... Miałby Głupczów swojego wioskowego głupka xDDD
A
Autentyczny Pan Abnegat
Głupczów - głupszej nazwy nie mogli wymyślić.
Nie chciałbym tam mieszkać, ponieważ, zapewne, wysiedzieć tam trudno i wychodzić niepolitycznie!
(wasz autentyczny Głos Rozsądku)

Wybrane dla Ciebie

Poznaliśmy Miss Małopolski 2025! Wielka gala w Nowym Sączu

NASZ PATRONAT
Poznaliśmy Miss Małopolski 2025! Wielka gala w Nowym Sączu

Zarzuty dla ginekologów z Nowego Targu. Chodzi o śmierć ciężarnej pacjentki

Zarzuty dla ginekologów z Nowego Targu. Chodzi o śmierć ciężarnej pacjentki

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska