Już dzisiaj wiadomo, że na miejskiej drodze, której przebudowa ma potrwać aż do połowy lipca, zostanie wprowadzona zmiana organizacji ruchu.
- Ulica Wróblewskiego - od skrzyżowania z ul. Legionów do skrzyżowania z ul. Świeykowskiego zostanie zamknięta, a ruch kierowany będzie ulicami Stawiska, Kołłątaja, Narutowicza, Świeykowskiego do ul. Wróblewskiego w kierunku Rynku - powiedział nam Rafał Kukla, burmistrz Gorlic.
O tym, że przebudowa ulicy będzie możliwa, wiadomo było już jesienią tamtego roku, gdy miasto uzyskało dofinansowanie tej inwestycji.
- Wartość całego projektu została oszacowana na 1,9 mln złotych, z czego 1,6 mln to koszty kwalifikowane. Dofinansowanie na poziomie 50 proc. tych kosztów dało nam blisko 800 tys. złotych wsparcia do tej inwestycji - wylicza burmistrz.
Wykonawcy na placu budowy zajmować się będą nie tylko tym, co widoczne na powierzchni drogi.
Jednym z pierwszych etapów prac ziemnych będzie pewnie rozdział istniejącej kanalizacji ogólnospławnej na sanitarną i deszczową.
Przebudowane zostanie też skrzyżowanie ul. Wróblewskiego z ul. Świeykowskiego. Zupełnie zmieni się tutaj układ chodników i zjazdów do posesji. Znikną połamane i nierówne płyty chodnikowe. W ich miejsce budowlańcy ułożą trakty dla pieszych z ozdobnej kostki brukowej.
Przy Wróblewskiego po lewej stronie patrząc od Rynku powstanie też ścieżka pieszo-rowerowa: - Dlatego konieczne jest poszerzenie chodnika do takiej szerokości, by uczestnicy ruchu, zarówno ci piesi, jak i na dwóch kółkach zwyczajnie na siebie nie wpadali - komentuje burmistrz.
Na drodze położona zostanie nowa nawierzchnia, a w okolicach przejścia dla pieszych przed Dworem Karwacjanów zamontowany będzie migający sygnalizator. Wszystko z myślą o bezpieczeństwie mieszkańców.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program - odc. 23: Doskonały pomysł krakowskiego urzędnika
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto