Kameralna atmosfera i sztuka w tle
Restauracja zachwyca już od progu – niewielka, ale urzekająca stylem i klimatem, łączy nowoczesny design z subtelnymi nawiązaniami do tradycji. Wnętrza zdobią grafiki młodych polskich artystów, nadając restauracji przytulny, ale zarazem wysmakowany klimat. To miejsce, które jednocześnie koi zmysły i pobudza apetyt.
Kulinarna przygoda w tej restauracji rozpoczyna się od chleba wypiekanego według tradycyjnych receptur, który jest poczęstunkiem od szefa kuchni, a kończy się na starannie wyselekcjonowanych winach z całego świata.
Każde danie powstaje w otwartej kuchni na oczach gości, co dodatkowo buduje atmosferę intymności i zaufania do kunsztu kulinarnego zespołu.

Pasja szefa kuchni
W kuchni rządzi Marcin Sołtys. Przez lata gotował dla najważniejszych osobistości – prezydentów, gwiazd sportu i ludzi świata mody. Po dwunastu latach w legendarnej restauracji Wierzynek postanowił stworzyć coś bardziej kameralnego, autorskiego – i tak narodziła się koncepcja Filipa 18 Food Wine Art.
Szef kuchni to postać, której talent i doświadczenie są gwarancją najwyższej jakości serwowanych potraw. A nie są to tylko reklamowe slogany; Restauracja Filipa 18 Food Wine Art z marszu zdobyła miejsce w renomowanym przewodniku Michelina!
A jest w czym wybierać! Tatar z polskiej jagnięciny, flaczki po krakowsku, krem z raków, comber z daniela czy kotlet wołowy – to tylko niektóre dania. Do wyboru są również dwa menu degustacyjne – to prawdziwa poezja smaków!
Wszystko za sprawą lokalnych świeżych produktów i mistrzowskiej wirtuozerii szefa kuchni.

Świeżość z pobliskiego targu
Niewielu kucharzy ma Stary Kleparz tuż pod oknem restauracji. A na tym najstarszym krakowskim targowisku może zaopatrywać się w najświeższe produkty od lokalnych dostawców - sery, miody, owoce i warzywa, a także mięso. Można zamówić u rzeźnika konkretny kawałek mięsa, który zostanie wykrojony specjalnie na zamówienie przy podziale tuszy, na przykład białą krzyżową, bawetę czy języki wołowe. Na Starym Kleparzu jest także stoisko z mąką, której Marcin Sołtys używa do wypieków. Chleb, którym częstowani są goście restauracji powstaje na miejscu. Jest to zdrowe pieczywo na naturalnym zakwasie.
Dzieła sztuki kulinarnej w Restauracji Filipa 18 Food Wine Art nie tylko świetnie się prezentują, ale przede wszystkim - zachwycają smakiem. Nic dziwnego, powstały wyłącznie na starannie dobranej bazie naturalnych składników.
Krakowska Restauracja Filipa 18 Food Wine Art to miejsce, które chociaż raz trzeba odwiedzić. A jeżeli odwiedzi się je raz – zawsze będzie się tu wracać. Bo właśnie tu bije kulinarne serce Krakowa.